LM: "Lewy" ustępuje tylko Messiemu, Benzemie i Ronaldo!

10 bramek w LM (2 miejsce w LM zaraz za C.Ronaldo) * sezon 2013/2014 - 11 bramek (aktualnie w 15 meczach i lider klasyfikacji strzelców) + 4 bramki w LM (w 6 meczach) [b]Podsumowanie ostatnich 3 lat (Bundesliga, Puchar Niemiec, LM):[/b] - 82 bramki - 120 meczów - średnia: 0,68 na mecz Zaznaczam, że to wszystko w silnej lidze niemieckiej gdzie rywale to nie żadne ogórki no i w Lidze Mistrzów - KLASA ŚWIATOWA i tak ocenia tego zawodnika cała Europa a to, że w Polandii jest sporo zazdrosnych i zawistnych to nic dziwnego. Zawodnik z takimi statystykami w Bundeslidze i w LM (nie przez jeden sezon tylko trzeci rok z rzędu) musi być w europejskiej czołówce i jest. Spokojnie można go sklasyfikować w TOP 10 napastników Europy.

przed oczami jest przynajmniej kilka nazwisk (oprócz podanych) grających lepiej lub równie dobrze. Ale jedno jest pewne - Robert jest w gronie tych wyróżniających się. W tej chwili na pewno. Na pewno też jest jednym z najlepiej grających Polaków (jeśli nie najlepszym). A "babole" takie jak tu, zdarzają się też i innym (choć chwały nie przynoszą) P.S. "Meczy" koza (tak, wiem, że niby też poprawnie, ale kiedyś nie do przyjęcia)

napastników, to według mnie są: Messi(od momentu kontuzji zaczął gorzej grać, czasem gorzej od Lewandowskiego), CR7, Ibra, Suarez, Rooney, na podobnym poziomie są: Falcao, Aguero, Neymar natomiast nieco słabsi to choćby Higuain, Cavani, Costa(dopiero pierwszy taki sezon dlatego minimalnie słabszy od Lewego a nie na jego poziomie)

hat-tricki hiszpanom i portugalczykom a szakaluch bedzie najlepszym plastrem dla CR7

najlepszych napastników w Europie". To ja się pytam, kogo on niby dystansuje?? Lewandowski bardzo przypomina jednego napastnika z tego samego regionu Europy. Kiedyś grał dla Milanu i strzelał jak na zawołanie. Jak tylko poszedł do innego klubu, natychmiast było gorzej.