0:8 - to niechlubny bilans bramkowy mistrzów Polski w Lidze Europy oraz obiekt kpin i drwin różnego rodzaju. Legioniści już od kilku spotkań zapowiadają strzelenie premierowego gola w rozgrywkach, nie inaczej jest przed starciem z Apollonem Limassol. Czy na zakończenie zmagań w LE wreszcie się uda?
W dotychczasowych meczach Legia raziła nieskutecznością, mimo stwarzanych licznych okazji strzeleckich. Wyjątkiem był mecz z Lazio Rzym, gdzie podopieczni Jana Urbana zostali zdominowani przez rywali. Co więcej, było to jedyne spotkanie w rozgrywkach, po którym ani szkoleniowiec, ani zawodnicy nie mówili o tym, że przegrała drużyna lepsza.
Wojskowi mają z Cypryjczykami rachunki do wyrównania za porażkę 0:1 poniesioną na własnym stadionie. Pytanie tylko, czy chęć odwetu i ogromne pragnienie strzelenia bramki nie podziałają na warszawską ekipę paraliżująco? - Przegraliśmy z Apollonem u siebie, teraz pora na rewanż na Cyprze. Wówczas pozwoliliśmy im wyłącznie na dwie - trzy kontry. My mieliśmy wiele sytuacji, ale nie zdobyliśmy bramki. Rozgrywki Ligi Europy chcemy zakończyć pozytywnym rezultatem - zapowiedział Urban.
- Legia jest najlepszą drużyną w Polsce i uważam, że to będzie bardzo trudny mecz - kurtuazyjnie wypowiedział się trener Apollonu, Christakis Christoforou. Dodał również, że ma nadzieję, iż zerowa seria Legii nie zostanie poprawiona w starciu z jego podopiecznymi.
Na Cypr Legioniści udali się bez kontuzjowanych Ivicy Vrdoljaka, Miroslava Radovicia, Jakuba Koseckiego, Michała Żyry, Daniela Łukasika oraz Marka Saganowskiego. Szczególnie bolesna dla ekipy z Łazienkowskiej 3 wydaje się być absencja "Rado", który jest kreatorem większości akcji w zespole.
Apollon i Legia nie mają szans na wyjście z grupy J, bowiem awans wywalczyły Lazio i Trabzonspor. Mimo tego, że będzie to klasyczne starcie "o pietruszkę", gospodarze zapowiadają walkę dla kibiców, którzy nie wybaczają odpuszczania.
Apollon Limassol - Legia Warszawa / czw., 12.12.2013 r., godz. 21:05
Przewidywane składy
Apollon Limassol: Hidi - Mena, Merkis, Karipidis, Vasilou, Papoulis, Hamdani, Meriem, Gullon, Sangoy, Roberto.
Legia Warszawa: Kuciak - Bereszyński, Rzeźniczak, Astiz, Wawrzyniak - Ojamaa, Jodłowiec, Furman, Brzyski - Pinto - Dwaliszwili.
Sędzia: Robert Schoergehofer (Austria).