Obrońca z IV-ligi zaproszony na testy do Racingu Club Genk

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Dość sensacyjne informacje napłynęły z IV-ligowego, śląskiego klubu GKS 1962 Jastrzębie. Do sekretariatu GKS-u wpłynęło oficjalne zaproszenie od belgijskiego KRC Genk dla 21-letniego stopera!

W tym artykule dowiesz się o:

Prezes GKS 1962 Jastrzębie Arkadiusz Kuta potwierdził portalowi SportoweFakty.pl, że do jastrzębskiego klubu wpłynęło oficjalne zaproszenie dla jego zawodnika - Mateusza Wrany. 21-letni obrońca GKS-u został zaproszony na tygodniowe testy w Genku, w dniach od 6 do 13 stycznia 2014 roku.

- Nie zamierzamy blokować utalentowanemu zawodnikowi kariery. To dla niego spora szansa ale i wyzwanie. Dla naszego klubu to wyróżnienie, że silny belgijski klub z ekstraklasy chce sprawdzić u siebie naszego piłkarza - komentuje to niespodziewane zaproszenie na testy prezes GKS-u.

Mateusz Wrana urodził się 1 września 1992 roku w Jastrzębiu-Zdrój. Jest wychowankiem miejscowej szkółki piłkarskiej MOSiR. Po skończeniu wieku juniora zasilił szeregi GKS 1962 Jastrzębie. W rundzie jesiennej obecnego sezonu obrońca z Jastrzębia rozegrał 1151 minut w 13 meczach ligowych i zdobył dwa gole.

Mierzący 189 cm stoper, który może też grać na pozycji defensywnego pomocnika, był obserwowany przez belgijskiego skauta w trakcie jesiennego meczu IV-ligi śląskiej GKS 1962 Jastrzębie - GKS II Katowice. Już po zakończeniu rundy jesiennej popularny "Wrancia " przez 3 tygodnie trenował i zagrał  4 sparingi pod okiem trenera Jana Żurka w pierwszoligowym GKS Tychy.

- Nie chciałbym na razie komentować tego tematu, gdyż wiem o nim tylko nieoficjalnie, z naszego profilu klubowego na Facebook-u. Na razie nikt z klubu ze mną na ten temat jeszcze nie rozmawiał. Z jednej strony bardzo się cieszę, że ktoś z Belgii zwrócił na mnie uwagę, a z drugiej strony jestem... zszokowany faktem, że ktoś stamtąd obserwuje naszą IV ligę i zauważył akurat mnie! Ja będąc nawet na testach w Tychach odczuwałem tremę przy trenerze Żurku, a co tu dopiero mówić, jak w styczniu pojadę do czołowego, belgijskiego zespołu z ekstraklasy - komentuje fakt zaproszenia na testy do KRC Genk zaskoczony całą sytuacją Wrana.

Klub z Jastrzębia-Zdroju po rundzie jesiennej w IV lidze śląskiej, w grupie II, zajmuje pozycję lidera. Po 16. rozegranych kolejkach zgromadził aż 42 punkty, przy imponującym bilansie bramkowym 49:7 i o trzy oczka wyprzedza drugą w tabeli Iskrę Pszczyna. Trenerem drużyny GKS 1962 jest obecnie Grzegorz Łukasik. W latach: 2007-2009 klub występował na szczeblu obecnej I-ligi pod wodzą szkoleniowców: Piotra Rzepki, a następnie śp. Jerzego Wyrobka.

Koninklijke Racing Club Genk to trzykrotny mistrz Belgii, choć został założony dopiero 1 czerwca 1988 roku. Jest regularnym uczestnikiem Ligi Mistrzów lub Ligi Europejskiej. W jego barwach grali m.in.: Krzysztof BukalskiErnest Konon czy bramkarz Grzegorz Sandomierski. W aktualnym sezonie drużyna z Genku zajmuje po 18. kolejkach 5. miejsce ze stratą 6. punktów do liderującego Standardu Liege.

Źródło artykułu:
Czy w polskich zespołach poniżej II ligi, można znaleźć utalentowanych piłkarzy nadających się do gry w zachodnich klubach?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (2)
Gervasio
14.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak działa skauting za granicą właśnie. A Polacy nawet z II ligi nikogo nie znajdą i nie wyciągną .. Smutna prawda .  
avatar
Modecom
13.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Błaszczykowski nasz kapitan reprezentacjii Polski przecież zanim grał w Wiśle i BVB to ściągneli go w tym samym wieku co tego Mateusza bodajże z 4 ligowego Rakowa Częstochowa...