Prezydent Bydgoszczy chce pogodzić obie strony konfliktu wokół Zawiszy

Sytuacja w bydgoskim klubie robi się coraz bardziej napięta. Piłkarze murem stanęli za swoim właścicielem, a prezydent Bydgoszczy chce zorganizować spotkanie mediacyjne.

Adrian Dudkiewicz
Adrian Dudkiewicz
W poniedziałek, przed południem bydgoscy piłkarze wystosowali pismo do swoich kibiców. "Nie jesteśmy w stanie rozegrać kolejnego meczu na wysokim poziomie T-Mobile Ekstraklasy, słysząc z trybuny B tylko bluzgi i wulgaryzmy pod adresem właściciela i pracowników klubu. Chcielibyśmy przeprosin dla właściciela i pracowników klubu. Informujemy, że w przypadku odejścia z klubu właściciela Radosława Osucha, my również opuścimy Zawiszę Bydgoszcz razem z nim".

Swój komentarz na Twitterze zamieścił też jeden z najlepszych pomocników bydgoskiej drużyny, czyli Michał Masłowski. Później go jednak usunął.  - Kategoryczne NIE! Dla takiej sytuacji, jaka miała miejsce na ostatnim meczu. Szacunek dla właściciela klubu!!!. Wszyscy chcemy jak najlepiej dla Klubu, dlatego szanujmy się i budujmy coś dobrego.

- Wpis mógłby być źle odebrany. Szanuje cały klub, któremu wszystko zawdzięczam. A klub to kibice, piłkarze, władze. Każdemu - napisał w wyjaśnieniu Masłowski.

To nie koniec bydgoskiego konfliktu. Sytuację chce ratować prezydent Rafał Bruski. Jak dowiedział się portal SportoweFakty.pl, w najbliższą sobotę o godzinie 12:00 władze miasta chcą na stadionie Zawiszy zwołać spotkanie pojednawcze wszystkich skonfliktowanych stron.

Źródłem konfliktu są wydarzenia z listopadowego meczu Zawisza - Widzew Łódź, w czasie którego na stadionie im. Zdzisława Krzyszkowiaka doszło do zamieszek i interwencji policji. Kibice niebiesko-czarnych czuli się pokrzywdzeni interwencją służb, natomiast Radosław Osuch jej nie potępił i zapowiedział wyplenienie stadionowych chuliganów ze swojego stadionu, co nie spodobało się środowisku kibicowskiego. Ponadto właściciel Zawiszy zamierza zmienić sposób dystrybucji pamiątek na stadionie i obsługi cateringowej, z której korzyści w tym momencie czerpie nie klub, a kibice.

Piłka nożna na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku! Tylko dla fanów futbolu! Kliknij i polub nas.


Kibice Zawiszy wystąpili przeciwko Osuchowi! Festiwal bluzgów i niewdzięczności w Bydgoszczy

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×