Liga taka słaba czy Brożek taki dobry? Napastnik Wisły liderem klasyfikacji kanadyjskiej

11 goli i 6 asyst - to dorobek Pawła Brożka w 18 ligowych występach w rundzie jesiennej. Dzięki temu napastnik Wisły Kraków jest liderem klasyfikacji strzelców i klasyfikacji kanadyjskiej.

"Brozio" wziął ligę z marszu. Dołączył do Białej Gwiazdy na początku sierpnia, już po drugiej kolejce, nie przepracowując z drużyną Franciszka Smudy okresu przygotowawczego, a ostatni mecz o punkty rozgrywając 13 kwietnia w barwach Recreativo Huleva.

Cztery miesiące później z 11 golami na koncie jest liderem klasyfikacji strzelców i liderem klasyfikacji kanadyjskiej, bo do trafień dołożył też 6 asyst. Co ciekawe, co drugi jego strzał w światło bramki rywala kończył się golem, a ogółem oddał ich 37, co oznacza, że 15 razy strzelał obok bramki przeciwnika. Dla porównania, Marco Paixao ze Śląska Wrocław oddał aż 81 uderzeń, w tym 37 w światło bramki.

Brożek jest skuteczny na boisko, ale też rzutki przed mikrofonami. Zapytany o to, czy fakt, iż jest liderem wspomnianych klasyfikacji i biorąc pod uwagę przedsezonowe okoliczności, dobrze świadczy o nim, czy źle o T-Mobile Ekstraklasie, bez namysłu odpowiada: - Tylko i wyłącznie dobrze o mnie.

- Przede wszystkim chciałem odzyskać formę, a dopiero w dalszej kolejności myślałem o bramkach. Jestem jednak miło zaskoczony, bo te 11 goli po dwóch latach spędzonych za granicą na pewno buduje - mówi "Brozio".

Brożek ma chrapkę na trzeci w karierze tytuł króla strzelców ekstraklasy: - Powiedziałem, że napastnik, który będzie chciał zdobyć koronę króla strzelców, będzie musiał zdobyć co najmniej 20 bramek, a nie 13 czy 14 jak ostatnio. Walka o tytuł zapowiada się pasjonująco, bo jest kilku zawodników, którzy chcą po nią sięgnąć.

Wiślacy udali się na urlopy, odnosząc w meczu z Pogonią Szczecin (2:1) 9. w sezonie zwycięstwo na własnym stadionie, ale nie uniknęli nerwowej końcówki po kontaktowej bramce zdobytej przez Portowcow.

- Cieszę się ze zwycięstwa, bo chcieliśmy mieć spokojną głowę i przed świętami wygrać po tych dwóch wyjazdowych porażkach. Było podobnie jak w Zabrzu - sami reanimujemy przeciwnika. Zamiast dobić rywala, dajemy mu szansę. Górnik to wykorzystał, a Pogoń nie, ale też na wiele w końcówce jej nie pozwoliliśmy - kończy Brożek, który został doceniony przez selekcjonera Adama Nawałkę i znalazł się 26-osobowej kadrze reprezentacji Polski na najbliższe zgrupowanie w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Komentarze (14)
avatar
Sergh Khan
18.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Prawda leży po środku. Chwała dla Brożka, że potrafił bez przygotowania osiągnąć takie wyniki których nawet nasze pseudo gwiazdki po podobno solidnych przygotowaniach nie potrafią osiągnąć. Dzi Czytaj całość
siber
18.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A ty dziennikarzu naucz się pisać prawdę i fakty na tym portalu a nie bzdety . Stadion Wisły ma imię HENRYKA REYMANA a nie TWIERDZA REYMONTA 22 !!! - jak to ujął niedouczony dziennikarz Kmi Czytaj całość
siber
18.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
"" o Zeusie, widzisz i nie grzmisz "" - to są słowa ,które wypowiada jakiś tam dziennikarz , nie mogąc usprawiedliwić swojego butnego zachowania i niewiedzy na tematy sportowe ale o wielkim mni Czytaj całość
siber
18.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Panie Kmita ,dobre wychowanie nakazuje zwracanie się przez "pan" ,co czynię ( jeżeli nie znam osoby). Natomiast pan jedzie tutaj z grubej rury jakby rozmawiał pan z jakimś gimnazjalistą . Tak Czytaj całość
avatar
Pozor
18.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wszyscy standardowo krytykują T-MOBILE EKSTRAKLASĘ a prawda taka, że Ci którzy tam grają to obecnie najlepsi zawodnicy w Polsce i poziom wcale nie jest tragiczny wręcz przeciwnie . Ostatnie mec Czytaj całość