Michał Żewłakow oczekuje podwyżki
Już kilka miesięcy temu pojawiły się informacje, że Michał Żewłakow negocjuje warunki nowego kontraktu z Olympiakosem Pireus. Na razie rozmowy nie zakończyły się dojściem do porozumienia. Jednak być może wkrótce przyszłość futbolisty wyjaśni się.
Polak nie ukrywa, iż swoją przyszłość wiąże z aktualnym mistrzem Grecji. Defensor przywykł do życia w Pireusie i chce podobno zakończyć swoją piłkarską karierę w Olympiakosie. Obrońca z drużyną o przydomku Erythrolefki ma umowę ważną do końca czerwca 2009 roku. Chętnie przedłużyłby ją nawet teraz na kolejne trzy lata.
Stawia przy tym warunki działaczom. Żewłakow oczekuje od włodarzy Olympiakosu większych zarobków. W chwili obecnej były zawodnik Polonii Warszawa otrzymuje za sezon około 400 tysięcy euro. Gdyby szefowie klubu z Pireusu zgodziliby się na podwyżkę, Polak jest skłonny pełnić rolę nawet "rezerwowego rozwiązania" w przypadku ewentualnych problemów kadrowych.
Defensor Paraskevas Antzas ma kontrakt z Olympiakosem do lata bieżącego roku. Nie wiadomo, czy były reprezentant Grecji zostanie w mistrzu kraju. Może on równie dobrze zakończyć karierę. W tej sytuacji Żewłakow byłby cennym piłkarzem. Polak jest bowiem gotowy do gry na każdej pozycji w linii obrony.
