Dziennikarze z Półwyspu Apenińskiego szansę na transfer Mario Mandzukicia do Juventusu Turyn upatrują głównie w tym, że 27-latek nie będzie chciał być rezerwowym po tym, jak do Bayernu Monachium przybędzie Robert Lewandowski. Ponadto liczą, że sternicy mistrza Niemiec, mając do dyspozycji polskiego napastnika, nie będą na siłę zatrzymywać Chorwata i zezwolą mu na zmianę barw tak, jak miało to miejsce w przypadku Mario Gomeza.
Zdaniem włoskiej prasy Bianconeri przygotowali już 20 mln euro na sprowadzenie Mandzukicia, a kwota ta w razie potrzeby może wzrosnąć o kolejne 5 mln. To niemała suma, zwłaszcza że były gracz Dinama Zagrzeb i VfL Wolfsburg nie należy już do najmłodszych piłkarzy, a Bawarczycy w 2012 roku zapłacili za niego tylko 13 mln euro.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
W zespole Antonio Conte Mandzukić mógłby stworzyć znakomity duet z Carlosem Tevezem. Wydaje się, że dla reprezentanta Chorwacji wygranie rywalizacji z Fernando Llorente, Mirko Vuciniciem czy Fabio Quagliarellą nie stanowiłoby zbyt dużego problemu.
Czy jednak snajper zdecyduje się przenieść do Starej Damy? Mandzukić niejednokrotnie podkreślał, że bardzo dobrze czuje się na Allianz Arena i wyobraża sobie występy w Bayernie do końca kariery. Dodawał przy tym, że nie obawia się konkurencji ze strony Roberta Lewandowskiego.
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Lepsze rozwiązanie dla Mandzukicia to... 
zapraszam