W poniedziałkowym treningu Śląska Wrocław nie wziął udziału bramkarz Rafał Gikiewicz. On, jak i Robert Menzel, decyzją sztabu szkoleniowego zostali przesunięci do trzecioligowej drużyny rezerw wrocławskiego klubu.
Wszystko wskazuje na to, że to koniec Gikiewicza w drużynie WKS-u. - To decyzja sztabu szkoleniowego. Zachodzą pewne zmiany w zespole. Zawodnicy mają swoje priorytety, klub ma swoje. Rafał będzie trenował z drugą drużyną. Natomiast my poszukujemy innego bramkarza i stąd Wojciech Pawłowski z włoskiego Udinese, który stawił się u nas na testach - wyjaśnił Paweł Barylski, drugi trener zielono-biało-czerwonych.
Rafał Gikiewicz ma jednak ciągle ważny kontrakt ze Śląskiem Wrocław i klub zapewne nie odda go za darmo innej drużynie. Nieoficjalnie mówi się, że zainteresowane pozyskaniem tego bramkarza jest KGHM Zagłębie Lubin.
Czy decyzja o przesunięciu Rafała Gikiewicza do rezerw Śląska jest słuszna? 
