Wynik otworzył wspomniany Eden Hazard, który po kapitalnej indywidualnej akcji zdobył dziewiątego gola w sezonie i wyrasta na prawdziwą gwiazdę Premier League. - To już nie tylko piłkarz utalentowany, ale też biorący na siebie odpowiedzialność. Robi to w taki sposób, że nie traci nic ze swoich umiejętności. Eden jest w najlepszym momencie kariery, a Chelsea zbiera owoce z inwestycji, jaką było jego sprowadzenie - powiedział Jose Mourinho, cytowany przez skysports.com. Sam zainteresowany ma spore powody do satysfakcji, wszak "The Special One" rzadko wystawia podopiecznym indywidualne laurki.
Sobotni mecz do pewnego momentu nie układał się po myśli Chelsea. - Wygraliśmy jednak po bardzo spokojnym i stabilnym występie. W pierwszej połowie gospodarze radzili sobie dobrze. My natomiast nie straciliśmy głowy, a fragment po objęciu prowadzenia bardzo mi się podobał. Kontrolowaliśmy spotkanie i widać było, że prędzej my zdobędziemy drugiego gola niż Hull wyrówna - dodał Mourinho.
Po tym triumfie The Blues awansowali na 1. miejsce w tabeli. Pozostaną na nim co najmniej do niedzieli.