Martin Kobylański: Na pewno dalej będę grał w rezerwach

Martin Kobylański kilka dni temu podpisał profesjonalny kontrakt z Werderem Brema. Młodzieżowy reprezentant Polski uważa, że to duży krok w jego karierze.

Rafał Malinowski
Rafał Malinowski

Kobylański zdaje sobie sprawę, że musi ciężko pracować, by na stałe przebić się do pierwszej drużyny Werderu. - Na pewno dalej będę grał w rezerwach, ale jeśli będę się pokazywał z dobrej strony w meczach ligi regionalnej oraz na treningach i sparingach pierwszej drużyny, to na pewno dostanę szansę gry w Bundeslidze. Dla mnie jednak te mecze po 90 minut w rezerwach także są ważne i naprawdę dużo mi dają. Ale celem jest oczywiście jak najwyższy poziom - stwierdził Martin Kobylański w rozmowie z Super Expressem.

Syn Andrzeja Kobylańskiego imponował skutecznością w rundzie jesiennej - zdobył aż 9 goli w 8 meczach rezerw Werderu. Działacze klubu z Bremy dostrzegając wysoką formę polskiego pomocnika szybko zdecydowali się na podpisanie z nim profesjonalnego kontraktu do 2017 roku.

Cała rozmowa w Super Expressie.

Czy Werder Brema to odopowiedni klub dla Martina Kobylańskiego?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×