Okocimski Brzesko mimo poważnych problemów organizacyjnych najprawdopodobniej przystąpi do rundy wiosennej na boiskach I ligi. Niewykluczone, że bramki outsidera zaplecza najwyższej klasy rozgrywkowej strzegł będzie wówczas Mateusz Kuchta, uzdolniony golkiper uznawany za jeden z największych bramkarskich talentów w swojej kategorii wiekowej.
Ostatnio uzdolniony 17-latek stacjonował w Górniku Zabrze, ale nie zanotował debiutu na boiskach T-Mobile Ekstraklasy. Raz zasiadł co prawda na ławce rezerwowych i wydawało się, że w meczu z Wisłą Kraków wejdzie na boisko, zmieniając w bramce kontuzjowanego Pavelsa Steinborsa, ale Łotysz ostatecznie zdołał dokończyć zawody.
Kuchta grywał za to w drużynie rezerw śląskiego klubu. Jesienią zaliczył sześć występów w III lidze, trzykrotnie zachowując czyste konto i puszczając łącznie trzy bramki. Przy Roosevelta uzdolniony młodzian szykowany jest na bramkarza nr 1, ale zanim to nastąpi musi on nabrać ogrania w seniorskiej piłce.
Wydawało się, że szlify zbierał będzie on w Energetyku ROW Rybnik, ale wybór piłkarza padł na Okocimskiego. Do obozu brzeskiej drużyny dołączył on w sobotę i rozegrał już pierwszy mecz kontrolny. Przeciwko słowackiemu Partizanowi Bardejov co prawda nie zachował czystego konta, ale jedyną bramkę puścił po strzale z rzutu karnego. Na boisku spędził godzinę, po czym zmienił go doświadczony Marek Pączek.
Jeśli trener Piotr Stach wyda pozytywną opinię - młody bramkarz zostanie z Zabrza do Brzeska wypożyczony do końca sezonu z opcją przedłużenia wypożyczenia o kolejne pół roku.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Kuchta jest regularnie powoływany do reprezentacji Polski U-17. Z Górnikiem wiąże go umowa do 30 czerwca 2014 roku, a w kontrakcie znajduje się zapis o jej przedłużeniu na kolejne sezony.
Kto najwięcej zyska na tym wypożyczeniu? 
