Sparingowo: Pogoń Szczecin zbiera porażki. Tym razem lepszy Sturm Graz

Dariusz Wdowczyk zagrał pierwszy zimowy sparing w optymalnym składzie. Nie pomogło to jednak Portowcom przerwać serii porażek.

Dla Pogoni Szczecin był to pierwszy w tym roku mecz na trawiastym boisku i pierwszy, w którym Dariusz Wdowczyk wystawił optymalną jedenastkę. Poza kadrą pozostali Maksymilian Rogalski oraz Marcin Robak, którzy w okresie przygotowań mieli problemy zdrowotne. Ich miejsca zajęli testowany Pavle Popara oraz Dominik Kun.

Mecz z uczestnikiem europejskich pucharów - Sturmem Graz rozegrano w Belek przy temperaturze 12°C i sztucznym oświetleniu. Drużyny były obserwowane m.in. przez Marcina Sasala, Dariusza Dźwigałę i przedstawiciela sztabu Cracovii.

Jedyna bramka padła w 53. minucie. Daniel Beichler skorzystał z błędu jednego z defensorów i bez problemu pokonał Radosława Janukiewicza. Sturm mógł objąć prowadzenie już przed przerwą, ale bramkarz szczecinian popisał się kilkoma klasowymi interwencjami. Swoje szanse miała też Pogoń, ale nie spożytkowali ich Takafumi Akahoshi i Patryk Małecki.

A propos Małeckiego - przed przerwą nabytek Pogoni wdał się w przepychanki z jednym z rywali, za co obaj, solidarnie zobaczyli po żółtej kartce.

Jesteśmy na Facebooku! Dołącz do nas!

W końcowym fragmencie trenerzy Pogoni ściągnęli z boiska kilka pierwszoplanowych postaci, a zmiennikom nie udało się odrobić minimalnej straty. Czwarta porażka w okresie przygotowań stała się faktem. Wcześniej Pogoń uległa Chojniczance Chojnice, Flocie Świnoujście i Arce Gdynia. Zwycięstwa nr 1 w 2014 roku poszuka w piątek z Dinamem Zagrzeb.

Pogoń Szczecin - Sturm Graz 0:1 (0:0)
0:1 - Daniel Beichler 53'

Pogoń: Janukiewicz - Frączczak, Hernani (57' Golla), Dąbrowski (57' Rudol), Lewandowski – Popara (46' Walski), Ława (63' Kort) - Małecki, Akahoshi (67' Bartoszewicz), Kun (46' Kozłowski) - Bąk.

Miejsce: Belek (Turcja).

Komentarze (1)
avatar
DariuszPortowiec
30.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sasal na sparingu, bójcie się wszyscy jeżeli podpowiedział coś Wdowczykowi