Wójcik chce zastąpić Majewskiego w Cracovii!

Fatalne wyniki Cracovii w bieżącym sezonie już od jakiegoś czasu uruchamiają spekulacje dotyczące przyszłości trenera Stefana Majewskiego. Jak się okazuje, jednym ze szkoleniowców zainteresowanych przejęciem po nim drużyny jest Janusz Wójcik. Były selekcjoner reprezentacji Polski przyznał w rozmowie z serwisem SportoweFakty.pl, że kontaktował się już w tej sprawie z prezesem krakowskiego klubu, Januszem Filipiakiem.

- Przeprowadziliśmy rozmowę, jednak na razie nie ma żadnych decyzji. Z tego co wiem, trener Majewski poprowadzi Cracovię przynajmniej do końca rundy jesiennej. Nie wiadomo jednak, co wydarzy się później, tym bardziej, że wyniki Pasów pozostawiają wiele do życzenia - powiedział serwisowi SportoweFakty.pl Janusz Wójcik.

Były selekcjoner kadry narodowej nie kryje chęci pracy w Cracovii. - Jestem jak najbardziej zainteresowany przejęciem drużyny. Lubię Kraków i praca w tym mieście z pewnością by mi odpowiadała. Przyjąłbym jednak ofertę również z innych klubów, bo nie ma co ukrywać, że zawodowi trenerzy są najemnikami i pracują tam, gdzie są potrzebni.

Czy Wójcik uważa, że sam osiągnąłby z Cracovią lepsze wyniki niż Stefan Majewski? - Gwarancji bym nie dał, bo życie pisze różne scenariusze. Za przykład może posłużyć Górnik Zabrze. Sprowadzono tam Henryka Kasperczaka, a drużyna nadal przegrywa. Jestem jednak przekonany, że Pasy stać na zdecydowanie lepsze wyniki niż te, które drużyna z Krakowa osiąga w obecnym sezonie. Pokazał to chociażby piątkowy mecz z Polonią Warszawa. Cracovia zremisowała w dobrym stylu z trudnym rywalem. Niebawem przekonamy się, czy była to zapowiedź lepszych czasów, czy też jednorazowy przebłysk - stwierdził 55-letni szkoleniowiec.

- Myślę, że przed sezonem mało kto ulokowałby Cracovię w strefie spadkowej. To jest bardzo dobrze zorganizowany klub, który zasługuje na zdecydowanie wyższe miejsce w tabeli - zakończył.

Trenerska kariera Janusza Wójcika jest bardzo bogata. Doświadczony szkoleniowiec prowadził już wiele klubów ekstraklasy i jej zaplecza. W latach 1997-1999 był ponadto selekcjonerem reprezentacji Polski. Największe sukcesy osiągał jednak wcześniej. W 1992 roku wraz z kadrą olimpijską sięgnął po srebrny medal igrzysk w Barcelonie, natomiast rok później osiągnął wicemistrzostwo Polski z Legią Warszawa (na boisku Wojskowi wywalczyli 1. miejsce, jednak PZPN odebrał im tytuł).

Ostatnim klubem, w którym pracował Wójcik, był Widzew. Miało to miejsce w końcowej fazie ubiegłego sezonu. W czterech meczach pod jego wodzą łodzianie zainkasowali cztery punkty i spadli z ekstraklasy.

Cracovia, o pracę w której stara się były selekcjoner, wywalczyła w dziewięciu meczach obecnych rozgrywek zaledwie sześć punktów. Zespół Stefana Majewskiego wygrał tylko raz, ponadto trzykrotnie remisował i pięć razy schodził z boiska pokonany. Pasy plasują się na przedostatnim miejscu w tabeli i o jeden punkt wyprzedzają Górnika Zabrze.

Źródło artykułu: