Odrabiać straty - zapowiedź meczu Lech Poznań - Śląsk Wrocław

Starcie Lecha Poznań ze Śląskiem Wrocław zapowiada się niezwykle ciekawie. Jedni i drudzy nie mogą pozwolić sobie na stratę punktów, aby poprawić swoją sytuacje w tabeli.

Śląsk Wrocław zajmuje dopiero trzynaste miejsce w tabeli, co jest sporym rozczarowaniem. Nic więc dziwnego, że teraz podopieczni Stanislava Levy'ego muszą wreszcie zacząć regularnie punktować. - Nie wiem czy Śląsk jest lepszy niż w rundzie jesiennej, ale na pewno będzie niebezpiecznym rywalem. Tej drużynie bardzo zależy na powrocie do pierwszej ósemki, ma ona też sporo do udowodnienia - mówi Mariusz Rumak, trener Lecha Poznań.

Wrocławianie rozegrali dziewięć meczów sparingowych z czego wygrali pięć, dwa zremisowali i dwa przegrali. Poznaniacy analizowali część z tych spotkań.- Wiemy, że trochę się tam pozmieniało jeśli chodzi o organizację gry. Mimo to nie zamierzamy pod tym kątem niczego dostosowywać w swojej taktyce - dodaje Rumak.

Lechici koncentrują się na sobie, a jak zapewniają są bardzo dobrze przygotowani do rundy. Ich sytuacji w tabeli również jest daleka od oczekiwań. Obecnie zajmują czwarte miejsce i mają już dwunastopunktową stratę do Legii Warszawa, która w piątek wygrała z Koroną Kielce. - Jestem pełny optymizmu. Bardzo ważny będzie pierwszy mecz i mam nadzieję, że przyjdzie dużo kibiców i zdobędziemy trzy punkty - mówi Maciej Gostomski, a Hubert Wołąkiewicz dodaje: - Śląsk to dobry przeciwnik, który nie położy się przed nami. Przygotowaliśmy się do rundy bardzo dobrze i jesteśmy pewni siebie. Sparingi pokazały, że jest nowa jakość i pokażemy to w niedzielę na boisku.

W Lechu w porównaniu do rundy jesiennej znacznie poprawiła się sytuacja kadrowa, ale trener Mariusz Rumak nadal nie będzie mógł skorzystać z usług kontuzjowanych od dłuższego czasu Jasmina Buricia, Kebby Ceesay'a oraz Vojo Ubiparip. Ponadto zabraknie Paulusa Arajuuriego, który ma problemy z kolanem.

W Śląsku również nie obędzie się bez absencji. Zabraknie kontuzjowanych Mariusza Pawelca, Tomasza Hołoty oraz Dalibora Stevanovicia, który musi pauzować za kartki. Cały czas potwierdzony do gry nie został Flavio Paixao.

W ostatnich trzech spotkaniach tych drużyn lepsi okazywali się piłkarze z Wrocławia, którzy wygrali dwa mecze i jeden zremisowali. W poprzednim pojedynku rozegranym w Poznaniu Śląsk wygrał aż 3:0, dlatego lechici z pewnością będą chcieli się zrewanżować.

Lech Poznań - Śląsk Wrocław / nd 16.02.2014 godz. 18:00

Przewidywane składy:
Lech Poznań:

Gostomski - Kędziora, Wołąkiewicz, Kamiński, Douglas - Trałka, Linetty - Lovrencsics, Hamalainen, Claasen - Teodorczyk.

Śląsk Wrocław: Pawłowski - Ostrowski, Kokoszka, Grodzicki, Dudu Paraida - Hateley, Kaźmierczak - Plaku, Mila, Patejuk - Marco Paixao.

Sędzia: Paweł Pskit (Łódź).

Zamów relację z meczu Lech Poznań - Śląsk Wrocław
Wyślij SMS o treści PILKA.SLASK na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Lech Poznań - Śląsk Wrocław
Wyślij SMS o treści PILKA.SLASK na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Źródło artykułu: