Sebastian Boenisch dość nieoczekiwanie powrócił do podstawowego składu Bayeru i na tle silnego przeciwnika zaprezentował się z dobrej strony. W obronie kilka razy był wprawdzie spóźniony, ale wykazał się ogromną aktywnością w akcjach ofensywnych.
W pierwszej połowie strzał 26-latka głową o centymetry minął słupek bramki Ralfa Faerhmanna, a po zmianie stron jego uderzenie z linii bramkowej wybił Felipe Santana. Ponadto reprezentant Polski wiele razy włączał się do oskrzydlających akcji i groźnie wrzucił piłkę w pole karne.
Nieco lepsze wrażenie w sobotnie popołudnie sprawiali podopieczni Samiego Hyypii, ale nie mieli szczęścia w sytuacjach podbramkowych. Bayer stworzył sobie sporo dogodnych okazji i strzelił tylko jednego gola po zagraniu... Santany, który pechowo interweniował po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.
Koenigsblauen objęli prowadzenie dzięki fatalnemu błędowi Larsa Bendera i indywidualnej akcji 19-letniego Leona Goretzki. Zwycięski cios dla ekipy Jensa Kellera zadał "główką" Klaas-Jan Huntelaar, któremu idealnie dośrodkował Jefferson Farfan.
Schalke w rundzie wiosennej nie straciło jeszcze ani jednego "oczka" i umocniło się na 4. miejscu w tabeli. Kevin-Prince Boateng i spółka do Bayeru mają 3-punktową stratę, a Borussia Dortmund wyprzedza ich tylko o 2 punkty.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Bayer Leverkusen - Schalke 04 Gelsenkirchen 1:2 (0:1)
0:1 - Goretzka 28'
1:1 - Santana (sam.) 66'
1:2 - Huntelaar 74'
Składy:
Bayer:
Leno - Hilbert, Wollscheid, Spahić (60' Toprak), Boenisch - Bender (87' Hegeler), Rolfes, Castro - Can, Kiessling, Son (82' Brandt).
Schalke:
Faehrmann - Hoogland (88' Papadopoulos), Matip, Santana, Kolasinac - Boateng, Neustaedter - Farfan, Meyer (84' Ayhan), Goretzka (79' Fuchs) - Huntelaar.
TABELA BUNDESLIGI ->>>