Arsene Wenger niechętnie skomentował to, co powiedział Jose Mourinho przed kilkoma dniami. - Jest mi po prostu wstyd za niego, naprawdę. Ja nie rozmawiam o nim na moich konferencjach prasowych, nie mam nic do powiedzenia. To bardziej rozczarowujące dla Chelsea niż dla mnie - przyznał Wenger, po czym dodał: - Nie interesuje mnie wcale ten temat. Jeśli nie masz w życiu nic do zrobienia, to proszę bardzo. Ale ja nie będę się zmuszał do interesowania się takimi rzeczami. Kocham futbol i interesuje mnie tylko i wyłącznie to, co się dzieje na murawie.
Tymczasem w niedzielę Arsenal Londyn wziął rewanż na Liverpoolu FC za wysoką porażkę w lidze. Kanonierzy ograli The Reds i awansowali do kolejnej rundy Pucharu Anglii.
- To było ważne, by otrząsnąć się po rozczarowującym występie przeciwko Liverpoolowi w zeszłym tygodniu. Ponadto mieliśmy szansę awansować do ćwierćfinału FA Cup - powiedział Wenger.