Fatalny bilans Ryszarda Wieczorka przy Roosevelta. Górnik Zabrze blisko... strefy spadkowej
Odkąd 12 listopada 2013 roku Ryszard Wieczorek objął drużynę Górnika Zabrze, prowadził jedenastkę z Roosevelta w siedmiu meczach T-Mobile Ekstraklasy. Bilans tych gier jest dla zabrzan fatalny.
Stołeczna drużyna na stadionie im. Ernesta Pohla nie umiała wcześniej wygrać od 30 sierpnia 2008 roku. Wówczas rozgrywając spotkanie będące częścią obchodów 60-lecia utytułowanego zabrzańskiego klubu, wygrała równie gładko co w sobotę (3:0). Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że trenerem zabrzan był wtenczas... Wieczorek.
Bilans Górnika pod wodzą byłego trenera Energetyka ROW Rybnik stawia zabrzan w gronie ligowych outsiderów. W tabeli ostatnich siedmiu kolejek śląski zespół plasuje się obecnie na miejscu czwartym... od końca. O jeden punkt Trójkolorowi wyprzedzają Cracovię, która zdobyła sześć oczek, a także kolejno o cztery i pięć punktów zamykające stawkę Śląsk Wrocław i Widzew.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Seria fatalnych wyników przelała czarę goryczy wśród kibiców drużyny z Zabrza, wcześniej sceptycznie nastawionych do zatrudnienia 51-letniego szkoleniowca. Po rozmowach z zarządem klubu Wieczorek zyskał akceptację w oczach fanów, ale zaufanie to stracił. "Miałeś drużynę, zrobiłeś z tego padlinę" - śpiewali w kierunku trenera podczas potyczki z Legią najbardziej zagorzali szalikowcy Górnika.Cierpliwość kibiców Górnika Zabrze na wyczerpaniu. Żądają głowy Ryszarda Wieczorka