Obecnie Mariusz Rumak współpracuje z Jerzym Cyrakiem (asystentem), Dominikiem Kubiakiem (opiekunem bramkarzy) oraz Andrzejem Kasprzakiem (trenerem przygotowania fizycznego). W sztabie są ponadto fizjolog, menadżer, dwóch analityków, dwóch fizjoterapeutów, specjalista ds. suplementacji oraz czterech lekarzy.
Część obserwatorów domaga się zmiany pierwszego szkoleniowca. Są też jednak głosy bardziej wyważone, a według nich Rumak potrzebuje kolejnego, bardziej doświadczonego asystenta. Mógłby nim zostać np. były piłkarz Kolejorza.
Jak do całej sprawy podchodzi trener poznaniaków? - Chcę zaznaczyć, że nasz sztab nie jest zamknięty i na pewno nie rozmawiamy wyłącznie między sobą. Prowadzimy różne konsultacje i słuchamy głosów z zewnątrz - powiedział Rumak.
Czy jest szansa, że w najbliższym czasie grupa szkoleniowców pracujących z pierwszą drużyną zostanie zwiększona? - Jeśli pojawią się możliwości organizacyjne, to nie wykluczam, że tak. To jednak nie zależy tylko ode mnie, a do tej pory taka decyzja nie zapadła - stwierdził.