Michał Kleiber, przewodniczący Niezależnej Komisji Wyborczej chce, by zjazd odbył się zgodnie z planem, a więc 30 października. - Byłem świadomy karkołomności mojego zadania. Na rozwiązanie problemu w polskiej piłce, który możemy porównać do alkoholizmu, potrzebujemy czasu i konsekwencji. Według profesora, nie ma potrzeby zmian, bo FIFA u UEFA zmieniły już stanowisko wobec Polski.
Zapytany: jakie działania trzeba podjąć, by przy współpracy z organizacjami międzynarodowymi poradzić sobie z problemem korupcji, Kleiber nie ma jednoznacznej odpowiedzi. - Musimy mieć na uwadze również dobro naszych drużyn i negocjować z organizacjami międzynarodowymi. Polska piłka jest chorobą społeczną, jest jak alkoholizm, który można wyleczyć, ale spokojnie i konsekwentnie - stwierdził.