Diego Costa brakującym ogniwem w kadrze Hiszpanii? "Del Bosque niczego mi nie obiecywał"

Diego Costa po wielu miesiącach oczekiwania w środę zadebiutuje w kadrze mistrzów świata i Europy. Gwiazdor Atletico Madryt ma spore szanse na miejsce w podstawowym składzie.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
W 2013 roku Diego Costa wziął udział w dwóch towarzyskich spotkaniach reprezentacji Brazylii, ale po otrzymaniu hiszpańskiego paszportu zdecydował się na grę dla La Furia Roja. Zadebiutować miał już w listopadzie, jednak wówczas na przeszkodzie stanęła kontuzja. Premierowy występ snajpera będzie miał zatem miejsce w środowej potyczce z reprezentacją Włoch.

Z Costą w Hiszpanii wiązane są spore nadzieje, ponieważ kadra Vicente del Bosque ma spore problemy ze zdobywaniem dużej liczby goli. W eliminacjach mundialu obrońcy tytułu strzelili tylko 14 bramek (w 8 meczach) przy 36 trafieniach Niemców, 34 Holendrów czy 31 Anglików (w 10 spotkaniach). Skutecznością nie imponują Alvaro Negredo, Roberto Soldado, David Villa czy Fernando Torres, w efekcie czego selekcjoner często stosuje ustawienie z "fałszywą dziewiątką". Podczas ubiegłorocznego Pucharu Konfederacji w półfinale i finale Hiszpanie nie zdobyli ani jednej bramki (z Italią wygrali po rzutach karnych).

Czy Costa, który w tym sezonie strzelił dla Atletico Madryt aż 27 bramek, poprawi skuteczność drużyny narodowej? - W klubie spisuje się bardzo dobrze. Może śmiało rywalizować z każdym z napastników pozostających do naszej dyspozycji. Ma także od nich nieco inną charakterystykę. Powołałem go, ponieważ jestem przekonany, że może nam pomóc - chwali 25-latka del Bosque.

- Czuję się ważny w nowym zespole. Del Bosque okazał się szczerą osobą, niczego mi nie obiecywał, czego zresztą od niego nie oczekiwałem. Lubię sam na wszystko zapracować - komentuje Costa. - Nie było mi łatwo wybrać pomiędzy dwiema wspaniałymi reprezentacjami, ale wszystko w życiu osiągnąłem właśnie w Hiszpanii. Przywdziewanie barw mistrza świata będzie dla mnie wielkim zaszczytem i ucieszy mnie każde 15 minut na boisku - przyznaje.

Konkurentami Costy do występu od pierwszego gwizdka w pojedynku na Vicente Calderon będą Negredo oraz Pedro Rodriguez. Wolne od selekcjonera dostali m.in. Torres, Soldado oraz Fernando Llorente, który w ostatnim czasie świetnie radzi sobie w Juventusie Turyn i nie traci nadziei na wyjazd do Brazylii.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Czy Diego Costa będzie podstawowym piłkarzem Hiszpanii na MŚ 2014?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×