Seria czterech ligowych porażek oddaliła Cracovię od górnej połówki tabeli. Sytuacja nie jest beznadziejna - 11. w tabeli krakowianie tracą do ósmego miejsca pięć punktów, ale by ta strata nie zaczęła się niebezpiecznie powiększać - potrzebują przełamania. Cracovia dysponuje jedną z najgorszych defensyw w lidze, więcej goli stracił dotychczas tylko Widzew Łódź. Teraz na domiar złego zacięli się w ataku - owszem, stwarzają sobie sytuacje podbramkowe, ale nie potrafią zamieniać ich w gole. W wiosennych meczach udało się to tylko raz.
W Szczecinie niełatwo będzie powiększyć ten dorobek. Wojciech Stawowy musi zestawić jedenastkę bez zdobywców 23 z 32 ligowych bramek Cracovii. Problemy zdrowotne wykluczają występ Marcina Budzińskiego i Bartosza Żurka, kartki eliminują Adama Marciniaka, a kontuzje Dawida Nowaka i Saidiego Ntibazonkizę. Burundyjczyk wrócił ze zgrupowania reprezentacji Burundi z pękniętą kością oczodołu i stłuczeniem siatkówki.
- Nie czas tragizować z powodu absencji Saidiego. Szkoda, że nie zagra, bo napędzał nasze poczynania i robił różnicę, ale mam innych zawodników i wraz z nimi będę walczyć o poprawę naszej sytuacji. Trzeba zacisnąć pięści, a nie panikować. Cracovia nie zapomniała jak się gra w piłkę, oby w niedzielę dopisała nam skuteczność tak jak powinna w poprzednich meczach – uspokaja trener Wojciech Stawowy.
Od kłopotów personalnych może odpocząć Dariusz Wdowczyk. W Pogoni Szczecin nikt nie pauzuje za nadmiar kartek, treningi wznowili nawet Wojciech Lisowski oraz Michał Koj. Co jednak najważniejsze do składu wraca po pauzie Marcin Robak, którego kanonada w meczu z Lechem Poznań wyniosła na usta całej piłkarskiej Polski. Trener Cracovii zapowiada, że lider klasyfikacji strzelców nie otrzyma w niedzielę plastra, ale będzie indywidualnie pilnowany przy stałych fragmentach.
Ile znaczy Robak dla Pogoni pokazał mecz z Podbeskidziem Bielsko-Biała w poprzedniej kolejce. Portowcy wraz z Góralami stworzyli niesmaczne, bezbramkowe widowisko, którego oglądanie było przykrym doświadczeniem. Jeden słabszy mecz nie powinien jednak zamazać ogólnego obrazu - Pogoń prezentuje się po zimowych przygotowaniach nieźle i wydaje się pewniakiem do grupy mistrzowskiej.
Wracając na moment do Marcina Robaka, to właśnie ten napastnik zapewnił Pogoni zwycięstwo z Cracovią w rundzie jesiennej. Choć mecz zakończył się skromnym zwycięstwem 1:0, to na pewno nie był to mecz z cyklu "do szybkiego zapomnienia". Wręcz przeciwnie - było to szybkie, interesujące widowisko z dramaturgią i popisami bramkarza Pogoni - Radosława Janukiewicza. Kibice liczą na powtórkę. Pytanie - czy liczne osłabienia nie skłonią Cracovii do bardziej asekuracyjnego futbolu?
Jesteśmy na Facebooku! Dołącz do nas!
Pogoń zajmuje szóste miejsce w tabeli. Jeżeli wygra, to przeskoczy piątego Górnika Zabrze. Cracovia postara się o przełamanie. Pełna pula pozwoli jej przesunąć się na dziewiątą lokatę. Do końca sezonu pozostało sześć kolejek, więc jest o co walczyć.
Pogoń Szczecin - Cracovia Kraków / nd. 09.03.2014 godz. 13.00
Przewidywane składy:
Pogoń: Janukiewicz - Frączczak, Hernani, Golla, Lewandowski - Ława, Rogalski - Małecki, Akahoshi, Murayama - Robak.
Cracovia: Pilarz - Nykiel, Żytko, Mikulić, Szeliga - Danielewicz, Dąbrowski, Straus - Dudzic, Bojlevic, Steblecki.
Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń).
Zamów relację z meczu Pogoń Szczecin - Cracovia Kraków
Wyślij SMS o treści PILKA.CRACOVIA na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Pogoń Szczecin - Cracovia Kraków
Wyślij SMS o treści PILKA.CRACOVIA na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT