Próba sił przy Roosevelta - zapowiedź meczu Górnik Zabrze - Pogoń Szczecin

Górnik Zabrze w tabeli rundy wiosennej plasuje się na samym dnie, bilansem bramkowym ustępując Cracovii. W sobotni wieczór przy Roosevelta zagości Pogoń Szczecin, która jest trzecią siłą wiosny.

Górnik Zabrze jest jedną z czterech - obok Piasta Gliwice, Widzewa i Cracovii - drużyn T-Mobile Ekstraklasy, które w tym roku nie poczuły jeszcze smaku zwycięstwa. Dwa pierwsze z wyżej wymienionych zespołów zdobyły jednak od zabrzan punkt więcej, zaś Pasy straciły trzy bramki od Trójkolorowych mniej.

Fatalny start piłkarskiej wiosny zaowocował w Zabrzu solidnym tąpnięciem. Ze stołka wyleciał Ryszard Wieczorek, a jego miejsce zajął Robert Warzycha, dla którego jest to powrót do polskiej ligi po blisko ćwierćwieczu. Szkoleniowiec, który przez całą swoją dotychczasową trenerską karierę prowadził klub amerykańskiej MLS Columbus Crew pracę przy Roosevelta rozpocznie do starcia z Pogonią Szczecin, w której nastroje panują zgoła odmienne.

Portowcy sięgnęli w tym roku po osiem punktów i pozostają jedną z dwóch - obok Ruchu Chorzów - drużyn, która w tegorocznych zmaganiach jeszcze nie przegrała. Szczecinianie po dwóch zwycięstwach i dwóch remisach plasują się w tabeli rundy wiosennej na najniższym stopniu podium, o dwa punkty ustępując Lechowi Poznań, który ma jedno spotkanie rozegrane więcej i o cztery wcześniej wspomnianym oczka Niebieskim.

Największym problemem, z jakim przed debiutem w Górniku zmaga się Warzycha są pauzy i kontuzje. Do gry wraca po pauzie za czerwoną kartkę Maciej Mańka, ale... z tego samego powodu zabraknie Tomasza Wełnickiego.

Ponadto do treningów indywidualnych wrócili już Adam Danch, Mariusz Przybylski, Maciej Małkowski, Gabriel Nowak i Mateusz Zachara, a wkrótce do grona tego dołączyć ma Paweł Olkowski, ale z Pogonią gracze ci na boisko najpewniej nie wybiegną. - Dwaj z nich są teoretycznie gotowi do gry, ale decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła. Nie będę przy tym podawał nazwisk i rozbudzał nadziei - wyjaśnia Zbigniew Waśkiewicz, prezes zabrzańskiego klubu.

Szczecinianie z kolei na Śląsk przyjadą znacznie bardziej stabilni kadrowo. Co prawda zabraknie kartkowicza Bartosza Ławy oraz rekonwalescentów Hernaniego i Mateusza Lewandowskiego, ale w porównaniu do trenera gospodarzy Dariusz Wdowczyk może cieszyć się większym polem manewru.

Sobotni pojedynek będzie 80. w historii starciem obu drużyn. Bilans gier przemawia zdecydowanie na korzyść Górnika, który wygrał aż 44 starcia, 19 razy notowano remis, zaś Pogoń była górą w 16 pojedynkach. Stosunek bramkowy wynosi 137 - 69 na korzyść zabrzan.

W ligowej klasyfikacji obie ekipy ze sobą sąsiadują. Pogoń jest szósta, a Górnik piąty z przewagą jednego punktu. Batalia przy Roosevelta będzie próbą sił, na co oba zespoły będzie tej wiosny stać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Górnik Zabrze - Pogoń Szczecin / sob. 15.03.2014 godz. 18:30

Przewidywane składy:

Górnik: Kasprzik - Mańka, Szeweluchin, Pandża, Kosznik, Madej, Drewniak, Sobolewski, Nakoulma, Jeż, Majtan.

Pogoń: Janukiewicz - Rudol, Golla, Dąbrowski, Frączczak, Małecki, Rogalski, Popara, Akahoshi, Bąk, Robak.

Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków).

Zamów relację z meczu Górnik Zabrze - Pogoń Szczecin
Wyślij SMS o treści PILKA.POGON na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Górnik Zabrze - Pogoń Szczecin
Wyślij SMS o treści PILKA.POGON na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Źródło artykułu: