Czy Gonzalo Higuain faulował Kamila Glika? Argentyńczyk nie ma pewności (wideo)

Sporo kontrowersji wzbudziła sytuacja z 90. minuty pojedynku Serie A pomiędzy Torino a Napoli. Podopieczni Giampiero Ventury mieli pretensje do sędziego, że uznał trafienie Gonzalo Higuaina.

Przy stanie 0:0 w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry Kamil Glik i Gonzalo Higuain ruszyli do piłki zagranej w pole karne Torino FC. Pomiędzy zawodnikami doszło do lekkiego kontaktu, a Polak upadł na murawę, z czego skorzystał Argentyńczyk i po chwili skierował piłkę do bramki Daniele Padellego.

Turyńczycy nie mogli pogodzić się z decyzją sędziego o uznaniu gola "Pipity". - Biegłem ja i biegł Glik, a on w pewnej chwili upadł. Nie jestem pewny, czy był faul, bo wszystko działo się bardzo szybko. Mogę powiedzieć tyle, że bardzo cieszę się z trafienia - skomentował po końcowym gwizdku snajper SSC Napoli.

Czy Higuain przekroczył przepisy, zanim zdobył zwycięskiego gola?
[wrzuta=9ycvyWdYrFg,gladbacher88]

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (3)
avatar
tere
18.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na stronie napolimagazine jest pokazana ta akcja klatka po klatce. 
avatar
kurs
18.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
tonny
17.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Higuain zahaczył Glika i to spowodowało, że Polak się przewrócił - takie jest moje zdanie. Gdyby nie było kontaktu, ot tak by się nie przewracał.