Przedstawiciel FC Barcelony: Klub nieustannie pada ofiarą różnych oskarżeń

Na temat wtorkowej decyzji FIFA wypowiedział się wiceprezes ds. finansowych FC Barcelony - Javier Faus. Przedstawiciel klubu zapewnił, że odnajdą osobę, która stoi za całym zamieszaniem.

Igor Kubiak
Igor Kubiak
Po nałożeniu przez FIFA zakazu transferowego na FC Barcelonę klub przez długi okres wstrzymywał się z oświadczeniami. W środowy wieczór potwierdzono jedynie, że aktualni mistrzowie Hiszpanii będą się odwoływać. Wkrótce przed mikrofonami stanie również prezes Dumy Katalonii - Josep Bartomeu. Tymczasem na antenie radia wypowiedział się Javier Faus.

- Wszystko co się wydarzyło było zwyczajowe i normalne. Od pięciu lat klub pada ofiarą serii oskarżeń o dopingi, atakowani byli nasi trenerzy, Guardiola i Tito (Vilanova - przyp. red.). Ostatnio padło na Messiego, później na Neymara. To na pewno nie jest przypadkowe. FC Barcelona to prawdziwa instytucja i ktoś próbuje nas krzywdzić. Naszym celem jest zebranie się. Chcą zepsuć reputację Barcy, ale im się to nie uda - zapewnił wiceprezes ds. finansowych.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Przedstawiciel klubu uważa, że ktoś za wszystkim stoi: - Poprowadzimy śledztwo, kto jest za to wszystko odpowiedzialny, wtedy będzie mógł pokazać dowody. Wielu ludzi nie może pogodzić się z tym, że Barca od kilku lat wszystko wygrywa, atakują trenerów, zarząd i to ciągle trwa, ale gwarantuję, że my te osoby znajdziemy.

Faus odniósł się również bezpośrednio do zakazu udzielonego przez FIFA, która wykryła nieprawidłowości przy sprowadzeniu młodych zagranicznych piłkarzy. - La Masia (szkółka piłkarska Barcelony - przyp. red.) to sposób rozumienia futbolu i jest bardzo niefortunne, że akurat skupiają się na nas, ponieważ żaden klub na świecie nie inwestuje tyle, co my w treningi młodych ludzi. Regulacje FIFA są dobre dla Azji i Ameryki Południowej, gdzie fundusze pozwalają na prowadzenie około setki dzieciaków, ale to zupełnie nie współgra z naszym modelem. Tutaj dzieci stają się również ludźmi - nie tylko grają, ale również studiują, mają indywidualne treningi. Nie tolerujemy ataków na tak świetnie zorganizowany model - przyznał przedstawiciel klubu.

Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×