Piłkarze Legii już dawno zapomnieli o niedzielnym zwycięstwie z Wisłą Kraków. Natomiast białostocczanie po słabym początku sezonu spisują się coraz lepiej. Obie drużyny spotkały się ostatnio w meczu Pucharu Ekstraklasy. W Białymstoku padł wówczas remis 1:1.
Legia ma ambicje sięgające zdobycia w tym roku podwójnej korony. Jagiellonia bardziej niż o sukcesach myśli o utrzymaniu się w piłkarskiej elicie. Podopiecznych Michała Probierza w najbliższej kolejce czeka ciężkie spotkanie z Cracovią. Obie drużyny dzieli w tabeli różnica zaledwie trzech punktów. Niedziwne więc, że szkoleniowiec "Jagi" woli oszczędzić swoich najlepszych zawodników.
Nieco inna sytuacja ma miejsce w szeregach Wojskowych. Jan Urban bardzo poważnie podchodzi do rozgrywek pucharowych i już wielokrotnie zapowiadał, że Legia nie odpuści żadnego meczu. Na środowy pojedynek, poza kilkoma graczami, opiekun gospodarzy desygnuje podstawowy skład. - Bardzo poważnie podchodzę do tego spotkania. Jednak nie oznacza to, że zagrają ci sami zawodnicy, co w meczu z Wisłą. Mamy szeroką kadrę, a walczymy na trzech frontach - mówił Urban na konferencji przedmeczowej, wskazując równocześnie, że da szanse kilku zawodnikom, którzy w lidzie nie zawsze mogą zagrać.
Nie wiadomo, na kogo Jan Urban postawi w ataku Legii. - Jeżeli chodzi o Bartka Grzelaka, jest to kontuzjogenny zawodnik. Wiem na co go stać, ale chciałbym, żeby utrzymał swoją formę na dłuższy czas. Niewielu jest takich zawodników w Legii, a nawet całej lidze. Bartek ma problem z wytrzymaniem kondycyjnie całego spotkania. Jest często kontuzjowany i nie ma kiedy ćwiczyć - mówił szkoleniowiec Legii.
W tej fazie Remes Pucharu Polski o awansie wciąż decyduje jedno spotkanie. A więc zwycięzca środowego meczu będzie o kolejny krok bliżej do zdobycia trofeum.
Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok / śr 29.10.2008 godz. 17.00
Przewidywane składy:
Legia Warszawa: Skaba - Kiełbowicz, Choto, Astiz, Rzeźniczak, Rybus, Ekwueme, Giza, Smoliński, Rocki, Arruabarrena.
Jagiellonia Białystok: Kudrycki - Lewczuk, Łatka, Thiago, Pacan, Dzienis, Niedziela, Falkowski, Everton, Kojasevic, Pesir.
Sędzia: Jarosław Żyro (Bydgoszcz).