- To może być najważniejsze spotkanie od 24 lat. Stawką są nie tylko trzy punkty. W tej potyczce zwycięzca może sobie utorować łatwiejszą drogę do mistrzostwa Anglii - oznajmił Mamadou Sakho, cytowany przez skysports.com.
Francuski defensor zapewnia, że The Reds nie boją się najbliższego rywala. - Mam nadzieję że wygramy, bez wątpienia jesteśmy na to gotowi. Będziemy mieć atut własnego boiska, a tam bardzo mocno wspierają nas kibice. Damy z siebie wszystko.
- Mamy w zespole ogromną jakość. Wystarczy, że w to uwierzymy. Nikomu nie ukradliśmy obecnej pozycji. Sami na nią zapracowaliśmy. Teraz nadszedł czas stanąć naprzeciw innego kandydata do tytułu - stwierdził 24-latek.
Liverpool czeka na mistrzostwo Anglii ponad dwie dekady. Po raz ostatni na Anfield cieszono się z takiego sukcesu w 1990 roku.