Puchar Niemiec: Borussia pewnym krokiem w finale, ofensywny tercet dał wygraną (wideo)

Borussia po golach Mchitarjana i Lewandowskiego pokonała VfL Wolfsburg w półfinale Pucharu Niemiec i 17 maja na Olympiastadion w Berlinie powalczy z Bayernem Monachium bądź 1.FC Kaiserslautern.

Kibice na Signal-Iduna Park od pierwszego gwizdka byli świadkami ciekawego, szybkiego i obfitującego w sytuacje strzeleckie pojedynku. Dortmundczykom udało się uzyskać przewagę, którą udokumentowali już w 12. minucie po podaniu Marco Reusa i precyzyjnym strzale Henricha Mchitarjana w dolny róg bramki Wilków.

Zespół Dietera Heckinga ruszył do ataków i kilka razy poważnie zagroził bramce Romana Weidenfellera. Niewiele do szczęścia zabrakło Ivicy Oliciowi i Kevinowi de Bruyne, a najlepszej sytuacji w 42. minucie nie wykorzystał Junior Malanda - Belg po dośrodkowaniu w pole karne oddał strzał głową w słupek!

Zmarnowana okazja zemściła się na przyjezdnych jeszcze przed zmianą stron. Swojego setnego gola w żółto-czarnych barwach zdobył Robert Lewandowski, który uderzył nie do obrony z około 10 metrów po podaniu niezawodnego Reusa.

[wrzuta=0jrLB0pIOXo,gladbacher88]

Po zmianie stron bardzo bliski podwyższenia na 3:0 był Lewandowski. Najpierw jego uderzenie z ostrego kąta wylądowało na słupku, a następnie Polak musnął piłkę głową po dośrodkowaniu Reusa i skierował ją do siatki, ale arbiter dopatrzył się centymetrowego ofsajdu.

Wraz z upływem minut do głosu zaczęli dochodzić piłkarze z miasta Volkswagena, a Borussia skoncentrowała się na obronie dwubramkowego prowadzenia. Trzeba przyznać, że 5. zespół Bundesligi zasłużył we wtorek na co najmniej jednego gola. Gigantycznego pecha miał Malanda, który po przerwie zmarnował dwie kolejne "setki", a w końcówce doznał poważnej kontuzji i musiał opuścić murawę. Cudu w bramce w 83. minucie dokonał Weidenfeller, broniąc uderzenie Luiza Gustavo, który strzelał z najbliższej odległości.

[wrzuta=6CDPhFqQPDY,gladbacher88]

Golkiper Borussii pomógł Borussii w zwycięstwie, w którym największy udział miał ofensywny tercet Reus - Mchitarjan - Lewandowski. Zespół z Zagłębia Ruhry po zwycięstwach 2:0 nad Realem i 3:0 nad Bayernem uporał się z groźnym VfL, a już w sobotę w ramach 31. kolejki Bundesligi podejmie FSV Mainz.

Borussia Dortmund - VfL Wolfsburg 2:0 (2:0)
1:0 - Mchitarjan 12'
2:0 - Lewandowski 43'

Składy:
Borussia:

Weidenfeller - Piszczek, Sokratis, Hummels, Durm - Jojić, Kehl - Reus (90+3' Schieber), Mchitarjan (72' Kirch), Grosskreutz - Lewandowski (85' Aubameyang).
Wolfsburg:

Gruen - Traesch, Naldo, Knoche, Schaefer - Gustavo, Malanda (83' Caligiuri) - de Bruyne, Arnold (63' Vieirinha), Perisić - Olić.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (3)
avatar
GreatDeath
15.04.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wilki mogą mieć pretensje do samych siebie że tyle sytuacji marnowali. 
avatar
AntyFarsa
15.04.2014
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Ciekawiej by bylo jakby wygral Bayern bo golu/ golach Mandzukicza ;) 
avatar
eXpErT
15.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Zasłużony awans BVB. Fajnie, bo szykuje się kolejny niemiecki klasyk na koniec sezonu. Ciekawie jakby Borussia wygrała po golu/golach Lewego ;)