Marco Reus nie przestaje zadziwiać, niezwykła zależność Borussii Dortmund od Niemca

Konrad Kostorz 16.04.2014, 07:07

Marco Reus w ostatnich tygodniach strzela i wypracowuje mnóstwo goli dla Borussii Dortmund. Bez jego udziału zespół Juergena Kloppa do siatki rywala nie trafia prawie wcale.

W tym artykule dowiesz się o:

Marco Reus popis ofensywnej gry dla Borussii Dortmund rozpoczął w rozegranym 29 marca pojedynku z VfB Stuttgart, w którym popisał się hat-trickiem. Kilka dni później na Santiago Bernabeu w Madrycie nie udało mu się wpisać na listę strzelców, ale w meczu ligowym z VfL Wolfsburg znów poprowadził BVB do wygranej, zdobywając gola i zaliczając asystę.

24-latek bohaterem był również w konfrontacji z Realem Madryt na Signal-Iduna Park, kiedy dwukrotnie pokonał Ikera Casillasa. W Monachium przeciwko Bayernowi Reus nie zwolnił tempa i w swoim dorobku zapisał gola oraz asystę. Wreszcie we wtorkowy wieczór w kolejnym spotkaniu z VfL skrzydłowy wypracował trafienia Henricha Mchitarjana i Roberta Lewandowskiego.

Marco Reus imponuje formą na niespełna dwa miesiące przed mundialem

Reus miał bezpośredni udział w 11 spośród ostatnich 12 goli dla BVB! Zdobył 7 bramek i zaliczył 4 asysty, mając ogromny udział w tym, że Borussia wygrała pięć niezwykle ważnych spotkań. Pokonanie Królewskich nie uchroniło wprawdzie dortmundczyków przed odpadnięciem z Ligi Mistrzów, ale istotnie poprawiło nastroje w drużynie.

Łącznie były gwiazdor Borussii M'gladbach zdobył już w tym sezonie 21 goli, do których dołożył 20 asyst. W klasyfikacji kanadyjskiej jest więc ciut lepszy nawet od Lewandowskiego - autora 25 bramek i 15 ostatnich podań.

Dokonania Reusa w ostatnich wygranych meczach Borussii Dortmund: