Przełamanie gospodarzy - relacja z meczu Kolejarz Stróże - Can-Pack Okocimski Brzesko

Kolejarz jest wciąż w grze o utrzymanie, a Okocimski dalej na dnie ligowej tabeli. W Stróżach padł wynik 2:0, a drużyna Przemysława Cecherza wygrała po 3 porażkach z rzędu.

Gospodarze od pierwszych sekund ruszyli z animuszem do ataków, a ich przewagę udało się udokumentować już w 11. minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Wojciecha Trochima, piłkę strącił nogą kilka metrów przed bramką Krzysztof Markowski i pokonał Mateusza Kuchtę. 120 sekund później powinno być 2:0. Trochim odebrał piłkę Arkadiuszowi Rysiowi i podał do Tomasza Chałasa, a ten sprzed pola karnego minimalnie strzelił obok lewego słupka.

Jeszcze do około 20 minuty stroną przeważającą był Kolejarz, a potem inicjatywę przejęli goście. W 22. minucie mogło być gorąco pod bramką stróżan, ale Jakub Grzegorzewski nie zdołał oddać strzału głową po centrze Michała Nawrota. Potem podopieczni trenerów Roberta Orłowskiego i Krzysztofa Przytuły mieli jeszcze kilka okazji.

Najpierw Konrad Cebula strzelił wysoko nad poprzeczką, a uderzenie Grzegorzewskiego złapał Łukasz Radliński. W miarę upływu czasu ekipa ze Stróż zaczęła się gubić, notowała więcej strat, ale nie brzemiennych w skutkach. Dopiero w ostatniej minucie pierwszej części gospodarze mogli podwyższyć, ale ostrego dośrodkowania z rzutu rożnego nie wykorzystał strzelający głową Łukasz Bocian.

Jesteśmy na Facebooku! Dołącz do nas!

Drużyna Przemysława Cecherza dobrze rozpoczęła zarówno pierwszą, jak i drugą część. W 52. minucie Wojciech Trochim podał do wbiegającego prawą flanką Michała Gryźlaka, ten dośrodkował w pole karne, a głową celnie uderzył Janusz Wolański i dał prowadzenie 2:0. W 59. minucie znów zrobiło się groźnie pod bramką Okocimskiego. Dośrodkowanie Mateusza Wilka zamykał Bartłomiej Smuczyński, a po piąstkowaniu bramkarza poprawiał jeszcze Tomasz Chałas, lecz został zablokowany.

Potem do głosu doszli ponownie goście, a Kacper Tatara 60 sekund po wejściu na boisko główkował minimalnie niecelnie po dośrodkowaniu Daniela Bruda. Parada golkipera uratowała zespół Kolejarza, a była to 63. minuta.

Kiedy w 79. minucie drugą żółtą kartkę za ostre wejście w nogi Kamila Adamka ujrzał Michał Nawrot, było wiadomo że Okocimskiemu ciężko będzie cokolwiek w tym meczu wywalczyć. To Kolejarz mógł już w doliczonym czasie gry podwyższyć swoje prowadzenie, ale mocny strzał Sebastiana Leszczaka sparował bramkarz gości.

Kolejarz Stróże - Can-Pack Okocimski Brzesko 2:0 (1:0)
1:0 - Krzysztof Markowski 11'
2:0 - Janusz Wolański 52'

Składy:

Kolejarz Stróże: Łukasz Radliński - Michał Gryźlak, Krzysztof Markowski, Łukasz Bocian, Dariusz Walęciak, Bartłomiej Smuczyński, Mateusz Wilk, Wojciech Trochim (88' Marcin Majchrzak), Sebastian Leszczak, Janusz Wolański, Tomasz Chałas (76' Kamil Adamek).

Can-Pack Okocimski Brzesko: Mateusz Kuchta - Łukasz Sosnowski (76' Patryk Stefański), Arkadiusz Ryś, Radosław Jacek, Bartosz Sobotka, Jakub Kapsa (46' David Kwiek), Michał Nawrot, Łukasz Tymiński (62' Kacper Tatara), Daniel Brud, Konrad Cebula, Jakub Grzegorzewski.

Żółte kartki: Krzysztof Markowski, Sebastian Leszczak (Kolejarz) oraz Radosław Jacek, Michał Nawrot (Can-Pack Okocimski).

Czerwona kartka: Michał Nawrot /79' za drugą żółtą/ (Can-Pack Okocimski).

Sędzia: Rafał Rokosz (Katowice).

Widzów: 150.

Komentarze (0)