W Kielcach niezadowoleni z reformy ligi?

- Po "staremu" powinniśmy mieć już wakacje. Dla kibiców jest to bardzo ciekawe, dla zawodników niekoniecznie sprawiedliwe - mówi o reformie rozgrywek ekstraklasy pomocnik Korony Paweł Sobolewski.

Nie milknie dyskusja na temat obecnego kształtu rozgrywek T-Mobile Ekstraklasy. Głosy, co można było się spodziewać, są bardzo podzielone. Swoją opinię dorzucił do niej pomocnik Korony Kielce. - Po "staremu" powinniśmy mieć już wakacje. Po 30 kolejkach spadają Widzew i Zagłębie, Legia jest mistrzem, a my utrzymujemy się w ekstraklasie - stwierdził "Sobol". W jego opinii zadowoleni z takiej formuły mogą być jedynie kibice, którzy zyskali kilka emocjonujących tygodni. - Uważam, że dla kibiców jest to bardzo ciekawe, dla zawodników niekoniecznie sprawiedliwe bo zdobywając 37 punktów jesteśmy już utrzymani, a tak jest dodatkowych siedem spotkań i tak naprawdę każdy mecz jest na śmierć i życie.

Mimo mało przychylnej opinii w kieleckiej szatni motywacja do walki o utrzymanie jest ogromna. Złocisto-krwiści nie wybiegają jednak daleko w przyszłość, a skupiają swoją uwagę tylko na najbliższym pojedynku. - Myślimy tylko o najbliższym meczu z Widzewem. Zdajemy sobie sprawę z jego rangi, 3 punkty mogą dodać nam spokoju przed kolejnymi. Sytuacja może wyglądać zupełnie odwrotnie jeżeli ekipa z Kielc zaliczy falstart w rundzie dodatkowej. - Przegrywając pierwszy, drugi mecz możemy się znaleźć w strefie spadkowej i wtedy nie będzie nam do śmiechu.

W tym sezonie zawodnicy rozegrają 37 spotkań ligowych. Zdaniem Sobolewskiego Korona jest mocna zarówno jeżeli chodzi o przygotowanie fizyczne jak i psychiczne. - Jesteśmy dobrze przygotowani, pokazały to już wcześniejsze mecze. Nic nam nie uciekło, jesteśmy mocni. Na pewno wielką rolę w tych najbliższych kolejkach odgrywać będzie głowa. Musimy do każdego meczu podchodzić bardzo skoncentrowani.

[urlz=http://www.facebook.com/PilkaNozna.SportoweFakty]Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

[/urlz]

Komentarze (5)
avatar
JA BUK
25.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak mi przykro ze wam skroca wakacje . Smutna wypowiedz ale czego sie mozna spodziewac po naszych "zawodowcach" 
avatar
ALEX
25.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"świetnie" przygotowana fizycznie Korona traci pełno bramek w ostatnim kwadransie meczów 
DexterCK
25.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oj Paweł, Paweł... Pamiętaj że liga jest dla KIBICÓW bo to oni dostarczają kasę na wasze mocno zawyżone kontrakty. Później się dziwicie że ktoś wam zarzuca brak walki jak takie kwiatki padają z Czytaj całość
avatar
handballek
25.04.2014
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
haha, właśnie pokazał na czym piłkarzykom najbardziej zależy, koniec grania w kwietniu przerwa do sierpnia, a kabza z kontraktu niech spływa co miesiąc 
Slawek-82
25.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Śmieszna wypowiedź i to jeszcze piłkarza. Niech się nie kompromituje. Właśnie o to chodzi, żeby każdy mecz był "na śmierć i życie" a nie granie o pietruszkę