Semir Stilić: Każdy ma kiedyś trudny moment
Semir Stilić jako jeden z nielicznych kluczowych piłkarzy Wisły mógł zagrać przeciwko Lechowi. Nie miał jednak wielkich możliwości, by pomóc swojej drużynie.
Bośniak przyznał, że w piątkowej potyczce jego zespół nie mógł na zbyt wiele liczyć. - Kolejorz szybko wykorzystał nasze błędy, zdobył dwa gole i trudno nam było się podnieść. Chcieliśmy coś jeszcze zrobić, ale niestety się nie udało. Zawsze staram się jednak szukać pozytywów, choć tym razem było naprawdę ciężko - dodał.
Franciszek Smuda musiał postawić w tym spotkaniu na kilku młodszych i mało doświadczonych zawodników. Czy właśnie im nie zabrakło wiary, gdy po kwadransie było 0:2? - Można to poniekąd zrozumieć, zwłaszcza że rywal był wyjątkowo wymagający i tylko czyhał na jakąkolwiek pomyłkę z naszej strony. Ci młodzi gracze zbiorą szlify i pewnie nieraz będą mieli okazję występować w podobnych meczach. W przyszłości na pewno będzie im łatwiej - zakończył Stilić.