Piotr Zieliński w trwającym sezonie jest tylko rezerwowym w Serie A. Rozegrał dotąd ledwie 10 spotkań we włoskiej ekstraklasie, ani razu nie wychodząc na boisko w podstawowym składzie. W końcówce sezonu trener Francesco Guidolin przesunął 19-latka (a także innego uzdolnionego gracza Bruno Fernandesa) do drużyny juniorskiej, by w fazie finałowej Primavery pomógł jej w walce o tytuł.
W 1/4 finału Udinese Calcio zmierzyło się z mającym w swoich szeregach Bryana Cristante i Andrei Petagni AC Milan i odniosło zwycięstwo 3:1. Po półgodzinie gry do wyrównania mierzonym strzałem z dystansu doprowadził Zieliński, który w 55. minucie przeprowadził znakomitą akcję i idealnie zagrał do Enesa Hoxhy, a Albańczyk wyprowadził Zebry na prowadzenie. Wynik ustalił w doliczonym czasie gry Fernandes.
[ad=rectangle]
Przedniej urody gol i rajd zakończony świetnym podaniem sprawiły, że Zieliński wyrósł na ćwierćfinałowego bohatera Udinese. W walce o finał rozgrywek, którą zaplanowano na 10 maja, rywalem zespołu ze Stadio Friuli będzie młodzieżowa drużyna US Palermo.
Gol Zielińskiego od 4:15, asysta od 4:35:
Polscy piłkarze powinni się zastanowić nad włoskim kierunkiem przy wyborze klubu. Ten jest raczej nie dla naszyc Czytaj całość