W sobotę Łukasz Fabiański wystąpił w finale Pucharu Anglii i pomógł Kanonierom sięgnąć po pierwsze trofeum od dziewięciu lat. Dla niego kończy się siedmioletnia przygoda z Arsenalem. Polak odrzucił propozycję nowego kontraktu.
- Wygraliśmy Puchar Anglii i czuję się niesamowicie. Nie wiem jak najlepiej wyrazić swoje emocje, ale to jest niesamowite. To był prawdopodobnie mój ostatni mecz w Arsenalu. Nie wiem co powiedzieć, lecz jeśli w ten sposób zakończę swoją karierę w tym klubie, to chyba nie mogłem sobie wyobrazić tego lepiej - stwierdził Fabiański dając cień wątpliwości co do swojej przyszłości.
Źródło artykułu:
Tutaj mamy tytuł rodem z fakt.pl, superexpressu, bądź jak kto woli pu Czytaj całość