Kierownik Polonii Bytom zapłaci posadą za aferę ze strojami

Podczas ostatniego ligowego spotkania z Piastem Gliwice drużyna Polonii Bytom musiała wystąpić w strojach Odry Wodzisław, bowiem jej własne były zbyt podobne do koszulek i spodenek beniaminka, pełniącego wówczas rolę gospodarza. Jak donosi Gazeta Wyborcza, za całe zamieszanie odpowie kierownik bytomian, Wacław Kruczkowski.

W tym artykule dowiesz się o:

Władze klubu, z prezesem Damianem Bartylą na czele, nie ukrywają, że już wkrótce Polonia będzie miała nowego kierownika drużyny. - Tak miało stać się już w czerwcu. Pan Wacek poprosił, aby dać mu pół roku na wdrożenie Jerzego Szpernalowskiego w nowe obowiązki. Chcę jednak podkreślić, że to jedno zdarzenie nie może przesłonić tego, że pan Wacek zrobił dla naszego klubu wiele dobrego. Chcemy, aby wciąż pracował dla Polonii, tyle że na innym stanowisku - stwierdził Bartyla w rozmowie z Gazetą Wyborczą.

Za piątkowe zamieszanie bytomski klub zostanie najprawdopodobniej ukarany przez Ekstraklasę SA. - Dobrze przynajmniej, że nasi sponsorzy nie dzwonili z pretensjami - dodał prezes Polonii.

Komentarze (0)