Mateusz Bąk w Lechii Gdańsk występował od 2001 roku do 2010 roku. Po zagranicznych przygodach i grze m.in. w Podbeskidziu Bielsko-Biała 31-latek znów dołączył do biało-zielonych. W obecnym sezonie prezentuje bardzo dobrą formę.
[ad=rectangle]
- Czas umowy oraz gaża pozostawiały wiele do życzenia. Na dziś nie wiem, kiedy można spodziewać się przełomu w tej sprawie, ale oczywiste jest, że to Lechia Gdańsk ma pierwszeństwo, jeśli chodzi o rozmowy z Mateuszem - mówi w rozmowie z serwisem SportoweFakty.pl Maciej Turnowiecki menadżer zawodnika.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
- Wiadomo, jaką przygodę z Lechią przeżył Mateusz i to łączy go bardzo z tym klubem. Ale nie można zapominać o jego formie sportowej, która w tym sezonie jest naprawdę bardzo wysoka i pokazują to nominacje do różnych nagród, jak i rankingi prowadzone przez strony internetowe i gazety.
Z gdańskim klubem kontraktów najprawdopodobniej nie przedłużą Luiz Santos Deleu i Krzysztof Bąk. Nie wiadomo, jak potoczą się losy Sebastiana Madery, który został przez Ricarda Moniza odsunięty do rezerw.