Krzysztof Ostrowski jest jednym z zawodników o najdłuższym stażu w WKS-ie. 32-letni obrońca ma na koncie 182 spotkania w zielono-biało-czerwonych barwach, w których zdobył dziesięć goli. W Śląsku występował najpierw w latach 2002-2008, wywalczając z zespołem awanse do II i I ligi oraz Puchar Ekstraklasy. Następnie bronił barw Legii Warszawa i Widzewa Łódź. Do Wrocławia wrócił 1,5 roku temu, podpisując najpierw półroczny, a następnie roczny kontrakt, który teraz został przedłużony o kolejne 12 miesięcy.
- Gdy w ubiegłym sezonie wracałem do Śląska, twierdziłem, że stać mnie jeszcze na kilka lat grania na wysokim poziomie. Cieszę się, że nie były to puste słowa. Zostaję w Śląsku na kolejny sezon. Będę w tym czasie chciał dać z siebie wszystko, co najlepsze, a także przekazać moje doświadczenie młodszym zawodnikom - mówi Krzysztof Ostrowski, który w tym sezonie 33 razy pojawił się na boisku.