Paulinho po nieudanych wojażach po Litwie i Polsce wrócił do Brazylii. Tam odbudował się i zapracował na powołanie do reprezentacji Brazylii, a następnie na transfer do Tottenhamu Hotspur. W momencie podpisywania kontraktu z Kogutami był najdroższym zawodnikiem w historii klubu.
[ad=rectangle]
Po pierwszym sezonie w Anglii ma mieszane uczucia. Paulinho miał kilka trudniejszych momentów, kiedy myślał o powrocie do Brazylii. Pomogły mu jednak doświadczenia z Litwy i Polski. - Tam też miałem wiele skomplikowanych sytuacji - mówi Globo Esporte cytowany przez Sky Sports. - To skomplikowana sytuacja, kiedy zawodnik idzie do Europy. Musi być silny. Siedziałem przez pewien czas na ławce, ale nie brałem pod uwagę powrotu do Brazylii - dodał.
Paulinho w pierwszym sezonie 37 meczów, strzelając w nich osiem bramek.
