Jan Tomaszewski dla SportoweFakty.pl: Brawo Robert, tak trzymaj

Polska - Litwa: oceny SportoweFakty.pl

Obie bramki dla Polaków na PGE Arena Gdańsk padły w drugiej połowie. Do przerwy prowadziła Litwa.

- Uważam, że jak na wakacyjną formę było to dobre spotkanie, ale niestety potwierdziło się kilka problemów reprezentacji Polski. Nie rozumiem dlaczego Adam się uparł, powoływał Rybusa. To był dla mnie najgorszy zawodnik na boisku. On robi dużo wiatru i robił dużo wiatru, nawet na mistrzostwach Europy. O co tu chodzi, nie wiem, bo jeśli chodzi o prawą stronę, to będzie grał Błaszczykowski, natomiast nie mamy lewego pomocnika. Takiego skrzydłowego, który wygrałby sytuację jeden na jeden. Nie wiem dlaczego Adam uparł się, żeby nie wystawiać Wszołka, który w meczu z Anglią, kiedy praktycznie zadebiutował, grał dobrze - mówi w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Jan Tomaszewski.
[ad=rectangle]
Słabo w formacji defensywnej zaprezentował się zwłaszcza Maciej Wilusz. Gola z rzutu karnego zdobył natomiast Robert Lewandowski. - Jeśli chodzi o Wilusza, to tam będzie grał Szukała. Najlepszym zawodnikiem na boisku, kapitanem drużyny, był Lewandowski. Niestety obniża mu notę ta sytuacja w końcówce, gdy nie strzelił, ale brawo Robert, tak trzymaj. Był dla mnie najlepszym zawodnikiem na boisku - zaznaczył bohater z Wembley.

Dokąd zmierzasz, selekcjonerze?

Teraz przed drużyną prowadzoną przez Adama Nawałkę eliminacje do mistrzostw Europy. - Rozumiem, że w tej chwili część kibiców będzie różnie nastawiona, różnie będzie oceniała tę naszą drużynę. My musimy patrzeć co mamy i co ewentualnie możemy mieć. Prawa strona Błaszczykowski, kto po lewej? - zastanawia się Jan Tomaszewski.

- Ja będę Adama Nawałka i to co się w tej chwili dzieje w drużynie narodowej oceniał po czwartym meczu. Z Gibraltarem musimy wygrać, z Niemcami każdy wynik jest do przyjęcia, bo to jest jedna z lepszych drużyn świata. Dla nas kluczowym meczem będzie spotkanie ze Szkocją. Jeszcze raz mówię wszystkim - życzę Niemcom, żeby wszystkie mecze w swojej grupie wygrali po 5:0. Z nami niech jeden tylko zremisują. To będzie coś wspaniałego. Najważniejsze spotkanie będzie ze Szkocją. Jeśli Adam po tych czterech spotkaniach będzie miał siedem punktów, bo wygramy z Gibraltarem, Szkocją i nie przegramy w Gruzji, bo to też jest bardzo ciężki mecz, będzie dobrze. A jak będzie ponad siedem punktów, to ucałuję Adama - podsumowuje.