Po dziesięciu kolejkach zarówno Inter jak i Udinese mają na swoim koncie 21 punktów i wspólnie zajmują drugie miejsce w tabeli. Do przewodzącego stawce AC Milanu tracą jedno oczko. Bezpośredni mecz jest okazją do odskoczenia rywalowi na odległość trzech punktów, a być może nawet szansą na objęcie pierwszej pozycji. Rossoneri wybierają się bowiem na stadion Via del Mare, gdzie zmierzą się z nieobliczalnym Lecce.
Udinese jest jedną z rewelacji tegorocznych rozgrywek włoskiej Serie A. Bianconeri od początku sezonu okupują górne lokaty w tabeli. Przez pewien okres czasu przewodzili nawet ligowej stawce. Przed tygodniem Friuliani niespodziewanie zremisowali u siebie z FC Genoą.
Inter tego sezonu nie rozpoczął tak dobrze, jak tych poprzednich. Podopieczni Jose Mourinho głupio stracili punkty w konfrontacjach z Sampdorią i Genoą. Niewiele brakowało, a w miniony weekend Nerazzurri tylko zremisowaliby z Regginą Calcio. O ich sukcesie w Reggio di Kalabria przesądziło trafienie Ivana Cordoby. Kolumbijczyk zdobył bramkę już w doliczonym czasie gry.
Mediolańczycy ostatnimi czasy nie najlepiej radzą sobie w meczach z Udinese. Cztery ostatnie spotkania między tymi ekipami, w tym dwa rozegrane na San Siro, zakończyły się remisem. Nerazzurri po raz ostatni komplet punktów w meczu z Friuliani zdobyli 26.02.2006 roku, czyli ponad dwa lata temu.
W niedzielnym starciu szkoleniowiec Interu - Jose Mourinho na pewno nie skorzysta z usług kontuzjowanych: Figo, Rivasa, Muntariego i Chivu. Nie w pełni sił jest także Luis Jimenez. Wszystko wskazuje na to, że do łask Portugalczyka wróci Brazylijczyk Adriano, który z przyczyn dyscyplinarnych nie zagrał w dwóch ostatnich spotkaniach ligowych i w jednym Ligi Mistrzów.
W szeregach gości na pewno zabraknie: Antonio Di Natale, Tissone i Zapaty. Wszyscy trzej narzekają na mniej lub bardziej poważne urazy. Zwłaszcza brak bramkostrzelnego Włocha będzie sporym osłabieniem jedenastki z Friuli.
Zawodnicy Interu nie ukrywają, że liczą na sukces w najbliższej konfrontacji. Podopieczni Mourinho zamierzają w tym sezonie obronić mistrzowską koronę, zatem nie mogą sobie pozwolić na stratę punktów, zwłaszcza w meczach u siebie. Udinese broni jednak na pewno nie złoży. Piłkarze Pasquale Marino maja ochotę sprawić kolejną już niespodziankę w tegorocznych rozgrywkach.
Inter Mediolan – Udinese Calcio / nd 09.11.2008 godz. 15:00
Przewidywane składy:
Inter: Julio Cesar, Maicon, Cordoba, Materazzi, Maxwell, Vieira, Cambiasso, J. Zanetti, Quaresma, Ibrahimović, Balotelli.
Udinese: Handanovic, Ferronetti, Coda, Domizzi, Lukovic;, Inler, D'Agostino, Isla; Pepe, Quagliarella, Floro Flores.
Sędzia: Morganti.
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
!["Dawno czegoś takiego nie widziałem". Tylko spójrz na to wykończenie [WIDEO]](https://v.wpimg.pl/NjQ0Ni5qYQswUjhaGgpsHnMKbABcU2JIJBJ0SxpCflopAXlZGgIoRzBUIwBbGD0eI1EtA1RfORoyVCBHRR1hGSVfPAhSFHxFN1UvHUADKw4OXzwAUhggCz0feF4DSXoPZwF3WwVGL1MOBnhfBEd6XmceJBlSUzM)
