Macierzystym klubem 20-latka jest Lechia Gdańsk. Włodarze I-ligowca liczą jednak, że uda się z nią osiągnąć porozumienie. - Łukasz miał w Trójmieście status amatora. Gdańszczanie nie są już nim zainteresowani, sam piłkarz też wolałby zostać u nas. Dlatego liczymy, że negocjacje przebiegną pomyślnie - przekazał portalowi SportoweFakty.pl prezes Nafciarzy, Jacek Kruszewski.
- Wystąpiliśmy do Lechii z propozycją transferu definitywnego. Wszystko przebiega dość pomyślnie. Być może nie będziemy musieli nawet nic płacić ze względu na wspomniany status amatora zawodnika - dodał sternik I-ligowca.
[ad=rectangle]
Wiśle bardzo zależy na zatrzymaniu Kacprzyckiego także dlatego, że jest on młodzieżowcem. - Dwóch innych naszych piłkarzy: Daniel Szczepankiewicz i Fabian Hiszpański wyszli już z tego wieku, tym bardziej więc przyda nam się każdy solidny gracz młodzieżowy. Poza tym Łukasz spisywał się wiosną solidnie - zaznaczył Kruszewski.
W minionej rundzie lewy pomocnik zaliczył w ekipie Marcina Kaczmarka 12 występów. Sześciokrotnie pojawiał się w podstawowym składzie płocczan i tyle samo razy wchodził na boisko jako rezerwowy.