Polacy w Premier Lidze: Jop poległ w derbach przeciwko CSKA

Zdjęcie okładkowe artykułu:  /
/
zdjęcie autora artykułu

Od piątku do poniedziałku w Rosji była rozgrywana 28. kolejka miejscowej Premier Ligi. W tej serii spotkań polscy zawodnicy związani z klubami z tej klasy rozgrywkowej nie mieli zbyt wielu okazji do pokazania się na boisku. Derbów Moskwy mile nie będzie wspominał <b>Mariusz Jop</b>.

Damian Gorawski (Szinnik Jarosław) - drużyna Polaka zmierzyła się przed własną publicznością z Saturnem Moskowskaja Oblast. Nasz rodak pojawił się w wyjściowym składzie gospodarzy. Jednak w przerwie meczu został on zmieniony przez Dmytro Semoczko. Drużyna byłego zawodnika Ruchu Chorzów doznała porażki w stosunku 0:1 i zamyka ligową tabelę z coraz mniejszymi szansami na uniknięcie degradacji.

Dawid Janczyk (CSKA Moskwa) - zespół napastnika zagrał na wyjeździe w derbach stolicy z FK Moskwa. Były zawodnik Legii Warszawa całe spotkanie obejrzał z perspektywy ławki rezerwowych. Jego drużyna odniosła pewne zwycięstwo 4:1 i ciągle liczy się w walce o wicemistrzostwo kraju.

Mariusz Jop (FK Moskwa) - klub obrońcy podjął przed własną publicznością z CSKA Moskwa. Polak rozpoczął mecz na ławce rezerwowych. Jednak już w 10. minucie pojawił się on na murawie, gdyż kontuzji doznał Aleksandr Szeszukow. W 35. minucie były futbolista Wisły Kraków starał się powstrzymać Vágnera Love wślizgiem od tyłu. Nasz rodak za atak na nogi rywala dostał żółtą kartkę. Zaraz po przerwie groźnie szarżował Miloš Krasić. Jednak Jop w ostatnim momencie zdołał skutecznie interweniować po strzale Serba. Niestety polski defensor miał mniej szczęścia w 54. minucie, kiedy to przegrał pojedynek powietrzny z Vágnerem Love. Brazylijczyk poradził sobie z obrońcą i uderzył w długi róg - 3:0 dla CSKA. Mecz zakończył się zwycięstwem gości w stosunku 4:1 (wszystkie gole zdobył Love). Jop zagrał do końcowego gwizdka sędziego.

Marcin Kowalczyk (Dynamo Moskwa) - jego drużyna podjęła u siebie Łucz-Energię Władywostok. Polak nie znalazł się nawet na ławce rezerwowych gospodarzy, gdyż musiał pauzować z powodu żółtych kartek. Stołeczny klub odniósł zwycięstwo 2:0.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)