- Ciężko coś powiedzieć po takim spotkaniu. Kolejny mecz i znów tracimy głupią bramkę na początku i później ciężko to odrobić, jak gra się z takim zespołem jak Pogoń Siedlce - rozpoczął swoją wypowiedź Patryk Stępiński, obrońca Widzewa Łódź. - Ciągle są jakieś zmiany, nie wiadomo kto zostaje, a sezon coraz bliżej. Wydaje mi się, ze niektórzy ludzie w klubie nie zdają sobie sprawy, że do ligi zostało już niewiele czasu i powinniśmy mieć już zarys składu, a tu ciągle przychodzą i odchodzą nowi zawodnicy. Cały czas się zmieniają, stąd takie, a nie inne wyniki w sparingach - dodał.
[ad=rectangle]
Młodzieżowy reprezentant Polski przypomina, że taka sytuacja w łódzkim klubie istnieje już od kilku sezonów. - W Widzewie nie ma pewnych zawodników, którzy wiedzą, że będą tutaj grać. Ale taka sytuacja panuje w klubie już od trzech lat, że ci, którzy są tutaj dłużej, już się do tego przyzwyczaili. Nie działa to dobrze na sytuację klubu, co pokazuje miejsce, w którym się znajdujemy, a więc pierwsza liga - przyznał widzewiak.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Jak młody defensor zapatruje się na zbliżający sezon pierwszej ligi? - Mam nadzieję, ze te sparingi i niekorzystne wyniki będą głównie przed sezonem. Jak zacznie się liga, to mam nadzieję, że będziemy dysponować dobą kadrą, z której wykrystalizuje się skład i będzie to dobrze wyglądało - zakończył 19-latek.