Korzym był zawodnikiem Korony od lata 2010 roku. Trafił do Kielc z Legii Warszawa. Rozegrał dla złocisto-krwistych w sumie 102 oficjalne spotkania, w których zdobył 20 bramek. Od lata 2012 roku był kapitanem zespołu.
[ad=rectangle]
Kontrakt byłego młodzieżowego reprezentanta Polski z Koroną był ważny jeszcze przez dwa lata, ale władze kieleckiego klubu chciały rozstać się z wychowankiem Startu Nowy Sącz ze względów finansowych.
Ogółem w T-Mobile Ekstraklasie wystąpił 194 razy i strzelił 32 gole. Grał w niej też w barwach wspomnianej Legii, Odry Wodzisław Śląski i GKS-u Bełchatów. Teraz będzie kontynuował karierę w Podbeskidziu Bielsko-Biała, do którego ściąga do Leszek Ojrzyński, czyli trener, z którym "Korzeń" w latach 2011-2013 pracował w Koronie. Zawodnik w weekend przeszedł już pod Klimczokiem badania medyczne.
26-latek będzie 12. letnim nabytkiem Górali. Wcześniej ekipę Ojrzyńskiego wzmocnili trzej inni napastnicy Idrissa Cisse, Robert Demjan i Wojciech Okińczyc oraz Rafał Grzelak, Artur Lenartowski, Sylwester Patejuk, Adam Pazio Michal Pesković, Bartosz Śpiączka, Piotr Tomasik i Wojciech Trochim.
Co ciekawe, ten ostatni jest szwagrem Korzyma. Partnerkami życiowymi obu piłkarzy są bowiem córki prezesa Sandecji Nowy Sącz - Andrzeja Danka.
Korzym jesteś w równej linii z niejakim Cezarym Wilkiem, uciekać za kasą.