Wspaniałe osiągnięcie Łukasza Surmy - pomocnik Ruchu Chorzów rekordzistą T-Mobile Ekstraklasy!

By zdetronizować Marka Chojnackiego, który dzierżył rekord od czerwca 1996 roku, Łukasz Surma potrzebował 6581 dni. Przed tygodniem wyrównał rekord legendy Łódzkiego Klubu Sportowego (452 mecze), a dokonał tego dokładnie w 18. rocznicę swojego debiutu w polskiej najwyższej klasie rozgrywkowej.

Pomocnik Ruchu Chorzów rozegrał w ekstraklasie 453 spotkań, w tym aż 365 w pełnym wymiarze czasowym, a w ogóle tylko 57 razy pojawiał się na boisku w roli zmiennika. W ekstraklasie rozegrał w sumie 37590 minut - nie licząc tych z niedzielnego spotkania - co oznacza, że spędził na jej boiskach łącznie... 26 dni!
[ad=rectangle]

T-Mobile Ekstraklasa: "Los Veteranos" i ich 3350 ligowych występów

Surma pojawił się w ekstraklasie, gdy w 1996 roku awansował do niej z krakowską Wisłą, której jest wychowankiem. Zadebiutował 27 lipca 1996 roku w spotkaniu 1. kolejki sezonu 1996/1997 z GKS-em Bełchatów, mając 19 lat i 29 dni, ale już wcześniej był podstawowym graczem Białej Gwiazdy. Debiut w ekstraklasie umożliwił mu trener Henryk Apostel.
 
Przez dwa lata był podstawowym zawodnikiem Wisły, ale opuścił Reymonta 22 już latem 1998 roku, gdy do klubu weszła Tele-Fonika i dla wychowanków zabrakło w Wiśle miejsca. Przed sezonem 1998/1999 trafił do Ruchu, z którym był związany do 2002 roku, kiedy przeniósł się do Legii Warszawa.

Surma pewnie pobiłby rekord Chojnackiego już dwa lata temu, gdyby nie to, że w latach 2007-2009 występował w izraelskich Maccabi Hajfa i Bnei Sachnin oraz w austriackiej Admirze Wacker. Po powrocie do Polski przez pięć sezonów był związany z Lechią Gdańsk, a latem 2013 roku wrócił do Ruchu.

Mimo 18 lat występów na najwyższym szczeblu Surma nie ma w CV wielu tytułów. Mistrzostwo Polski zdobył tylko raz - w 2006 roku z Legią Warszawa. Oprócz tego ma na koncie jeszcze sześć medali MP: pięć brązowych (z Wisłą 1998, z Ruchem 2000 i 2014, z Legią 2005 i 2007) i jeden srebrny (z Legią 2004). Jest za to rekordzistą wszech czasów ekstraklasy z wynikiem, który może pozostać niepobitym przed dekady.

"Mecze milowe" Łukasza Surmy w polskiej ekstraklasie:

Łukasz Surma w polskiej ekstraklasie:

[nextpage]W bieżącym sezonie być może dojdzie też do innej istotnej zmiany na szczycie Klubu 300. Trzeci w klasyfikacji generalnej występów w T-ME jest bowiem aktualny kapitan Ruchu Chorzów Marcin Malinowski, dla którego występ w niedzielnym meczu 3. kolejki T-ME z Podbeskidziem był 438. w ekstraklasie. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to jeszcze jesienią także i on pobije wynik Chojnackiego, spychając go na najniższy stopień podium.

Z aktywnych dziś zawodników kolejnym z największą liczbą występów w ekstraklasie jest inny gracz Niebieskich - Marek Zieńczuk, który na koniec sezonu może wskoczyć nawet do pierwszej "10" Klubu 300.

W liczącym 78 członków Klubie 300 dziś w ekstraklasie grają jeszcze Radosław Sobolewski, Arkadiusz Głowacki i Łukasz Madej. W sezonie 2014/2015 do tego elitarnego grona mogą wejść Patryk Rachwał i Marek Saganowski. Ten drugi może też wskoczyć do Klubu 100 - do członkostwa w tym klubie brakuje mu tylko jednego ligowego trafienia.

Czołówka Klubu 300: