Podobnie jak w latach ubiegłych, 20 uczestników podzielono na grupy mistrzowską i niemistrzowską. Do tej drugiej trafili potentaci z najsilniejszych lig europejskich, którzy na krajowym podwórku nie zajęli jednak 1. miejsca. To m. in. Arsenal Londyn i SSC Napoli.
Właśnie ekipa Rafaela Beniteza miała najmniej szczęścia i wpadła na Athletic Bilbao. Ta para - obok starcia Besiktasu z Kanonierami - powinna być najciekawsza. Nieźle zapowiadają się też dwumecze FC Kopenhaga z Bayerem Leverkusen oraz OSC Lille z FC Porto.
[ad=rectangle]
W grupie mistrzowskiej, gdzie mogła się znaleźć Legia Warszawa, wylądował ostatecznie Celtic Glasgow. Szkoci byli rozstawieni (tego przywileju mistrz Polski by nie miał) i nie mogą narzekać na los. Trafili bowiem na słoweński NK Maribor. Wśród ich potencjalnych rywali była m. in. rewelacja ubiegłego sezonu Ligi Europejskiej, Ludogorec Razgrad, czy szwedzkie Malmoe FF, które w III rundzie uporało się ze Spartą Praga.
IV RUNDA ELIMINACYJNA LIGI MISTRZÓW:
grupa mistrzowska:
drużyny rozstawione:
Red Bull Salzburg
Steaua Bukareszt
APOEL Nikozja
Celtic Glasgow
BATE Borysów
drużyny nierozstawione:
NK Maribor
Malmoe FF
Aalborg BK
Ludogorec Razgrad
Slovan Bratysława
pary:
NK Maribor - Celtic Glasgow
Red Bull Salzburg - Malmoe FF
Aalborg BK - APOEL Nikozja
Steaua Bukareszt - Ludogorec Razgrad
SLovan Bratysława - BATE Borysów
grupa niemistrzowska:
drużyny rozstawione:
Arsenal Londyn
FC Porto
Zenit Sankt Petersburg
Bayer Leverkusen
SSC Napoli
drużyny nierozstawione:
Athletic Bilbao
OSC Lille
FC Kopenhaga
Standard Liege
Besiktas Stambuł
pary:
Besiktas Stambuł - Arsenal Londyn
Standard Liege - Zenit Sankt Petersburg
FC Kopenhaga - Bayer Leverkusen
OSC Lille - FC Porto
SSC Napoli - Athletic Bilbao
Gospodarzy pierwszych meczów wymieniono na pierwszym miejscu.
Pierwsze spotkania odbędą się w dniach 19-20 sierpnia, zaś rewanże zaplanowano tydzień później.
Skoro z Legią nie istnieli to każdy rywal dla nich mocny.