- Wiemy sporo na temat Dolcanu Ząbki, zarówno na podstawie sparingu, jak i ostatniego meczu tego zespołu z Arką Gdynia. Jest to silny zespół, grający w nietypowym ustawieniu 1-3-4-2-1. Mamy naprawdę dużą wiedzę o drużynie z Ząbek - rozpoczął swoją wypowiedź Włodzimierz Tylak, trener Widzewa Łódź. -Dolcan nie zmienił się za wiele w porównaniu do poprzedniego sezonu. Znaleźliśmy sposób na ich grę w sparingu i myślę, że znajdziemy go też teraz. Oby z podobnym skutkiem - dodał.
Szkoleniowiec łódzkiego klubu zapowiedział, że przed sobotnią konfrontacją dojdzie do kilku zmian w wyjściowym składzie. - Mecz w Katowicach przegraliśmy i dlatego będą zmiany w składzie. Możemy się spodziewać dwóch lub trzech zmian - przyznał.
[ad=rectangle]
W meczu z Dolcanem Ząbki w ekipie czerwono-biało-czerwonych będzie mogło zadebiutować kilku nowych zawodników, m. in. napastnik Adam Duda i obrońca Cristian Tomas del Toro. - Nowi zawodnicy wprowadzają dodatkową rywalizację w zespole. Dzięki temu mamy więcej możliwości ustawień taktycznych. W Widzewie jest teraz trzech wysuniętych napastników, co jest z pożytkiem dla przyszłości rozwiązań ofensywnych - powiedział.
W ramach przygotowań do sobotniego meczu, widzewiacy rozegrali sparing ze Startem Łódź, który zakończył się wysoką wygraną Widzewa - 7:1. - W środę chodziło o to, abyśmy mogli pograć w warunkach zbliżonych do meczu ligowego. Chciałem, aby zawodnicy pograli także w ofensywie na dwa – trzy kontakty - zakończył.
