Premier League 2014/2015: Kolejny wielki sezon

Premier League uważana jest za najlepszą ligę świata. Z całą pewnością jest najbardziej wyrównaną, a chrapkę na mistrzostwo Anglii ma nawet sześć zespołów.

W tym artykule dowiesz się o:

Arsenal Londyn:

To jedno z nielicznych letnich okienek transferowych kiedy Arsenal Londyn nie osłabił się, lecz wzmocnił. Wprawdzie odszedł Bacary Sagna, jednak na Emirates Stadium nie płaczą za nim. W zamian do klubu doszedł Mathieu Debuchy oraz mogący grać również na pozycji prawego obrońcy Calum Chambers. Nie należy zapominać również o kapitanie Thomasie Vermaelenie, który jednak był tylko rezerwowym.

Prawdziwą perełką wśród wzmocnień jest Alexis Sanchez. Za Chilijczyka zapłacono 30 milionów funtów i sporo sobie po nim oczekują fani Kanonierów. Na dodatek Arsene Wenger jeszcze nie powiedział ostatniego słowa i wciąż londyńczycy pracują nad kolejnymi transferami.

Mecz o Tarczę Wspólnoty pokazał, że Arsenal jest silniejszy niż w poprzednim sezonie. Mówi o tym sam Wenger ciesząc się, że ma więcej ofensywnych opcji niż w poprzednich latach.

Przyszli: Alexis Sanchez, Mathieu Debuchy, David Ospina, Calum Chambers.
Odeszli: Łukasz Fabiański, Bacary Sagna, Carl Jenkinson, Thomas Eisfeld, Thomas Vermaelen.

Prognoza SportoweFakty.pl: Walka o mistrzostwo Anglii.

Aston Villa:

Bez większych transferów na Villa Park, ale numerem jeden było zatrzymanie Christiana Benteke. Kilka dni przed startem ligi Belg wciąż jest graczem The Villans i to największy sukces klubu w letniej sesji transferowej. Być może pomogła w tym kontuzja 23-latka, który na boisku nie powinien pojawić się szybciej niż w październiku.

Z Aston Villi odszedł "polski akcent", czyli Aleksandar Tonev. Po przenosinach z Lecha Poznań Bułgar nie podbił Premier League i wypożyczono go do Celtiku Glasgow.

Klub z Villa Park czeka ponowna walka o utrzymanie w Premier League. W poprzednim sezonie zajął 15. miejsce, a problemem była gra na własnym stadionie, gdzie Aston Villa przegrała aż 10 meczów.

Przyszli: Philippe Senderos, Tom Leggett, Kieran Richardson, Aly Cissokho, Isaac Nehemie, Joe Cole.
Odeszli: Nathan Delfouneso, Antonio Luna, Yacouba Sylla, Aleksandar Tonev, Nicklas Helenius, Marc Albrighton.

Prognoza SportoweFakty.pl: Walka o utrzymanie.

Arsene Wenger dawno nie był tak zadowolony ze swojej kadry
Arsene Wenger dawno nie był tak zadowolony ze swojej kadry

Burnley FC:

Pierwszy z beniaminków i zdaniem wielu faworyt do spadku. The Clarets mimo sporego zastrzyku finansowego związanego z awansem nie szaleli na rynku transferowym. Ledwie kilka milionów funtów wydanych na graczy z The Championship lub piłkarzy, którzy w Premier League nigdy nie byli ważniejszymi postaciami, nie napawa optymizmem.

Z Middlesbrough ściągnięto za 1,5 miliona funtów Łukasza Jutkiewicza (ma polskie korzenie), ale w poprzednim sezonie jako napastnik strzelił zaledwie 9 goli w 44. meczach na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej. Największą gwiazdą zespołu wydaje się Danny Ings. 22-latek strzelił w ostatnim roku 26 bramek, ale od lutego zaledwie dwie.

Burnley do Premier League awansowało z drugiego miejsca inkasując 93 punkty. Największym atutem The Clarets była defensywa - ledwie 37 straconych goli w 46 meczach.

Przyszli: Michael Kightly, Matthew Gilks, Matthew Taylor, Marvin Sordell, Steven Reid, Lucas Jutkiewicz.
Odeszli: Junior Stanislas, Chris Baird, Keith Treacy.

Prognoza SportoweFakty.pl: Walka o utrzymanie.

Crystal Palace:

Odkąd menedżerem jest Tony Pulis Orły to bardzo trudny i niewygodny rywal. Pulis wyciągnął Crystal Palace z dna tabeli i finiszował na jedenastej pozycji, co jak na beniaminka skazywanego na pożarcie to rewelacyjny wynik.

Latem londyńczycy nie osłabili się. Z Fulham Londyn udało się pozyskać za darmo Brede Hangelanda, którym swego czasu interesował się Arsenal Londyn. Z kolei za 900 tysięcy funtów kupiono Fraizera Campbella. Wychowanek Manchesteru United miał w poprzednim sezonie przebłyski dobrej formy, lecz brakowało mu regularności i zakończył rozgrywki z dziewięcioma golami.

Crystal Palace powinno bez problemu utrzymać się w Premier League i zająć miejsce w okolicach 10-14.

Przyszli: Chris Kettings, Fraizer Campbell, Brede Hangeland.
Odeszli: Dean Moxey, Aaron Wilbraham, Jonathan Parr, Osman Sow, Jose Gomez Campana, Kagisho Dikgacoi.

Prognoza SportoweFakty.pl: Środek tabeli.

* W momencie publikacji artykułu Tony Pulis był menedżerem Crystal Palace. Odszedł niespodziewanie w piątek rano. Oficjalnych powodów nie podano. [nextpage]Chelsea Londyn:

Wielki faworyt do mistrzostwa Anglii. The Blues mają wszystko, żeby sięgnąć po tytuł. Jose Mourinho latem dokonał sporych roszad w składzie. Odeszli wieloletni gracze tego klubu Frank Lampard oraz Ashley Cole. Za 40 milionów funtów sprzedany został David Luiz, ale Brazylijczyk nie do końca odpowiadał systemowi Portugalczyka. Podobnie jak Romelu Lukaku (transfer do Evertonu).

W zamian na Stamford Bridge trafiły hiszpańskie gwiazdy Cesc Fabregas i Diego Costa oraz reprezentant Brazylii Felipe Luis. Za wzmocnienie można również uznać Thibauta Courtoisa, który przez trzy ostatnie lata był wypożyczany do Atletico Madryt. Graczem Chelsea jest już od 2011 roku, jednak nie rozegrał jeszcze ani jednego meczu w barwach The Blues.
 
Chelsea na każdej pozycji posiada przynajmniej dwóch graczy. Niektórzy narzekają na atak, gdzie poza Diego Costą jest 36-letni Didier Drogba i wiecznie zawodzący Fernando Torres. Z pewnością w razie potrzeby Andre Schuerrle będzie przesuwany na szpicę.

Przyszli: Mario Pasalic, Diego Costa, Filipe Luis, Didier Drogba, Cesc Fabregas.
Odeszli: Romelu Lukaku, Ashley Cole, Demba Ba, Frank Lampard, Patrick van Aanholt, Ryan Bertrand, Gael Kakuta, Oriol Romeu, Lucas Piazon, David Luiz, Samuel Eto'o, Hilario.

Prognoza SportoweFakty.pl: Walka o mistrzostwo.

Everton:

Drużyna pod wodzą Roberto Martineza zrobiła spory skok jakościowy. Piąte miejsce w poprzednim sezonie to nie dzieło przypadku. The Toffees do nowych rozgrywek podchodzą w niemal takim samym składzie. Wypożyczonych dotychczas Garetha Barry'ego i Lukaku wykupiono za ponad 30 milionów funtów. Na inne transfery nie starczyło już pieniędzy, jednak na Goodison Park wierzą, że drugi rok z Roberto Martinezem będzie co najmniej równie udany co pierwszy.

Kadra Evertonu prezentuje się mniej okazale niż na przykład Tottenhamu Hotspur. Koguty w maju zakończyły sezon niżej od Evertonu i powtórzenie wyczynu z poprzedniego sezonu z pewnością wzięto by w ciemno w Liverpoolu.

Przyszli: Gareth Barry, Muhamed Besic, Romelu Lukaku, Brendan Galloway, Christian Atsu.
Odeszli: Apostolos Vellios, Magaye Gueye.

Prognoza SportoweFakty.pl: Walka o europejskie puchary.

Hull City:

Tygrysy w minionym sezonie walczyły o utrzymanie i w tym może być tak samo. Z drugiej strony Hull dokonało ciekawych wzmocnień, na które wydano ponad 20 milionów funtów. Aż osiem kosztował Jake Livermore, a sześć Robert Snodgrass. Kupiono również młodzieżowego reprezentanta Anglii Toma Ince'a. To może pozwolić na pozostanie w Premier League. Dodatkowo Hull zagra w Lidze Europejskiej dokąd awansowało po przegranym finale Pucharu Anglii.

Przyszli: Jake Livermore, Robert Snodgrass, Tom Ince, Jarrod Bowen, Harry Maguire, Andrew Robertson.
Odeszli: Conor Henderson, Cameron Stewart, Nick Proschwitz, Shane Long, Matty Fryatt, Robert Koren.

Prognoza SportoweFakty.pl: Walka o utrzymanie.

Leicester City:

Mistrz The Championship i zespół Marcina Wasilewskiego. Wiele wskazuje na to, że Polak często będzie występował w pierwszym składzie Lisów. Leicester dokonało mało transferów, a najwięcej zapłacono za Leonardo Ulloę. 28-letni Argentyńczyk kosztował aż osiem milionów funtów, a w poprzednim sezonie zdobył jedynie 16 bramek. Czy to ma być zbawienie Leicester?

Bukmacherzy w Anglii nie mają wątpliwości - Leicester może pożegnać się z ligą, ale to drugiej strony może być atut - Lisy będą grały bez większej presji.

Przyszli: Jack Barmby, Matthew Upson, Louis Rowley, Leonardo Ulloa, Ben Hamer, Marc Albrighton.
Odeszli: Zak Whitbread, Neil Danns, Benedict Frempah, Lloyd Dyer, Kevin Phillips, Sean St. Ledger.

Prognoza SportoweFakty.pl: Walka o utrzymanie.
[nextpage]Liverpool FC:

Jeden z faworytów do mistrzostwa Anglii. Sporych transferów dokonał Brendan Rodgers, jednak w większości to bardzo młodzi piłkarze: Emre Can (20 lat), Lazar Marković (20 lat), Divock Origi (19 lat, na dodatek od razu wypożyczony), Alberto Moreno (22 lata), Javier Manquillo (20 lat). Dejan Lovren ma 25 lat, a Adam Lallana 26. Najbardziej doświadczony jest Rickie Lambert (32 lata). Czy ta młodzież poprowadzi The Reds do mistrzostwa? Możliwe, ale dopiero za rok.

Wszyscy zastanawiają się, jak The Reds poradzą sobie bez Luisa Suareza. Odejście króla strzelców to zawsze bolesny cios dla klubu, jednak kibice LFC przypominają, że bez Urugwajczyka ich zespół również radził sobie bardzo dobrze. Z drugiej strony eksperci przypominają, że Rodgers będzie musiał teraz poprowadzić drużynę nie tylko w Premier League, ale i Lidze Mistrzów. "Wakacje", jak to mówił Jose Mourinho, skończyły się.

Przyszli: Adam Lallana, Emre Can, Lazar Markovic, Dejan Lovren, Divock Origi, Rickie Lambert, Javi Manquillo, Alberto Moreno.
Odeszli: Luis Suarez, Pepe Reina, Andre Wisdom Iago Aspas, Luis Alberto, Divock Origi.

Prognoza SportoweFakty.pl: Walka o mistrzostwo.

Manchester City:

Mistrzowie kraju zawsze są w faworytem do obrony tytułu. Manuel Pellegrini nie szalał na rynku transferowym (53 miliony funtów to najmniejsza kwota wydana od sezonu 2007/2008), ale też nie pozbył się żadnej gwiazdy. Dodatkowo wzmocnił zespół i ma wszystko do ponownego sięgnięcia po mistrzostwo. Wizerunek psuje jednak porażka w meczu o Tarczę Wspólnoty z Arsenalem i to w słabym stylu. Na usprawiedliwienie można napisać, że The Citizens nie wystąpili w najsilniejszym składzie.

Najwięksi rywale The Citizens wzmocnili się i dlatego Man City będzie w tym sezonie trudniej niż w poprzednim. Bardzo silną ekipę ma Chelsea, Arsenal również wygląda na mocny kadrowo, Liverpool po sprzedaży Luisa Suareza to zagadka, a Manchester United z nowym menedżerem to wielka niewiadoma.

Przyszli: Fernando, Bacary Sagna, Wilfredo Caballero, Bruno Zuculini, Eliaquim Mangala, Frank Lampard.
Odeszli: Gareth Barry, Jack Rodwell, Costel Pantilimon, Joleon Lescott.

Prognoza SportoweFakty.pl: Walka o mistrzostwo.

Robin van Persie już dwukrotnie był królem strzelców Premier League
Robin van Persie już dwukrotnie był królem strzelców Premier League

Manchester United:

Nie było wielkich transferów na Old Trafford. Luke Shaw oraz Ander Herrera kosztowali w sumie 56 milionów funtów, jednak nie będą mieli takiego wpływu na grę ze względu na pozycje, na których występują. Prawdziwym wzmocnieniem jest przyjście charyzmatycznego Louisa van Gaala. Holender to postać, która idealnie pasuje do roli menedżera na Old Trafford. To zupełnie inna półka niż David Moyes.

Tak naprawdę skład Czerwonych Diabłów w porównaniu do poprzedniego sezonu nie zmienił się. Wydaje się jednak, że MU wróci do walki o najwyższe lokaty w Premier League.

Przyszli: Ander Herrera, Luke Shaw.
Odeszli: Nemanja Vidic, Rio Ferdinand, Patrice Evra, Bebe, Angelo Henriquez, Alexander Buttner, Federico Macheda, Ryan Giggs.

Prognoza SportoweFakty.pl: Walka o mistrzostwo.

Newcastle United:

W przedsezonowych sparingach Sroki grały w "kratkę". Coś wygrały, coś przegrały, ale generalnie nie imponowały. Na St James Park trafili solidni piłkarze, ale bez spektakularnych nazwisk. Sporo oczekuje się po Siemie de Jongu, który za 6 milionów funtów zmienił otoczenie i ubrał koszulkę z numerem 10. Alan Pardew wierzy, że 25-letni Holender będzie jednym z najlepszych piłkarzy w całej Premier League.

Przyszli: Siem de Jong, Remy Cabella, Emmanuel Riviere, Darryl Janmaat, Ayoze, Jack Colback.
Odeszli: James Tavernier, Dan Gosling, Jonathan Mitchell, Mathieu Debuchy, Shola Ameobi, Sylvain Marveaux, Yohan Cabaye, Conor Newton.

Prognoza SportoweFakty.pl: Środek tabeli.
[nextpage]Queens Park Rangers:

Beniaminek Premier League posiada kadrę, która z marszu może powalczyć nawet o europejskie puchary. Wprawdzie w The Championship nie wszystko udawało się (awans dopiero po barażach), ale najwyższa klasa rozgrywkowa to już zupełnie inna bajka. Harry Redknapp wie jak poukładać klocki, aby te nie rozleciały się po pierwszej porażce.

Kadra QPR jest bardzo silna. Rio Ferdinand, Julio Cesar, Joey Barton, Mauricio Isla, Shaun Wright-Phillips czy Loic Remy to nazwiska piłkarzy, których powinien znać każdy kibic Premier League. Takich zawodników jest więcej i teraz rolą Redknappa jest poukładać tę drużynę tak aby walczyła o coś więcej niż środek tabeli.

Przyszli: Rio Ferdinand, Steven Caulker, Jordan Mutch, Mauricio Isla.
Odeszli: Tom Hitchcock, Aaron Hughes, Esteban Granero, Gary O'Neil, Yossi Benayoun.

Prognoza SportoweFakty.pl: Środek tabeli.

Po udanym sezonie Boruc ląduje na ławce rezerwowych
Po udanym sezonie Boruc ląduje na ławce rezerwowych

Southampton:

To, co wydarzyło się latem w Southampton, to spory cios dla kibiców tego klubu. Odszedł menedżer, a przede wszystkim kluczowi piłkarze: Rickie Lambert, Luke Shaw, Adam Lallana, Dejan Lovren, Pablo Osvaldo i Calum Chambers. Zarobiono około 100 milionów funtów, a w zamian nie ściągnięto godnych zastępców. Nowy menedżer Ronald Koeman zajął się wzmacnianiem... pozycji bramkarza. 10 milionów funtów na Frasera Forstera to zła informacja dla Artura Boruca. Polak musi zadowolić się ławką rezerwowych mimo iż w poprzednim sezonie był wyróżniającą się postacią.

Święci przy tak ogromnych osłabieniach, zmianie menedżera, który nie ma najlepszej opinii, stają się kandydatem do walki o utrzymanie.

Przyszli: Isaac Nehemie, Dusan Tadic, Graziano Pelle, Ryan Bertrand, Saphir Sliti Taider, Shane Long.
Odeszli: Rickie Lambert, Luke Shaw, Adam Lallana ,Andy Robinson, Tom Leggett, Isaac Nehemie, Dejan Lovren, Calum Chambers, Billy Sharp, Pablo Osvaldo.

Prognoza SportoweFakty.pl: Walka o utrzymanie.

Stoke City:

Klub uważany jest za grający typowy brytyjski futbol z dawnych lat - zagranie obrońców na wysokiego napastnika, strącenie i strzał. W grze The Potters nigdy nie było zbyt wiele polotu, ale może obecność Bojana Krkicia nieco zmieni ofensywne akcje Stoke? Wszak w sparingach były gracz FC Barcelony strzelił kilka goli.

Po zespole z Britannia Stadium z pewnością można spodziewać się sporo walki i twardej nieustępliwej gry, a pojedynki na tym obiekcie nigdy nie należały do ulubionych przez czołowe drużyny.

Przyszli: Dionatan Teixeira, Phil Bardsley, Steven Sidwell, Mame Biram Diouf, Bojan Krkic.
Odeszli: Michael Kightly.

Prognoza SportoweFakty.pl: Walka o utrzymanie.

Sunderland:

W połowie poprzedniego sezonu nikt nie dawał Czarnym Kotom szans na utrzymanie. Gustavo Poyet dokonał jednak cudu i utrzymał zespół w Premier League. Dzisiaj wydaje się, że to drużyna środka tabeli. Najlepszy transfer to ściągnięcie Jacka Rodwella, który nie poradził sobie w Manchesterze City. Jeśli Anglik powtórzy formę z Evertonu to Sunderland będzie miał sporo pociechy z tego zawodnika.

Przyszli: Billy Jones, Jordi Gomez, Costel Pantilimon, Patrick van Aanholt, Jack Rodwell.
Odeszli: Jack Colback, Phil Bardsley, Craig Gardner, Keiren Westwood, Ignacio Martin Scocco.

Prognoza SportoweFakty.pl: Środek tabeli.
[nextpage]Swansea City:

Nowy dom Łukasza Fabiańskiego. Polak w końcu będzie regularnie występował od pierwszej minuty i pewność siebie, którą emanował w poprzednim sezonie, można uznać za dobry omen. W Łabędziach Fabiański został obdarzony sporym zaufaniem i to było mu potrzebne. Swansea powinna spokojnie poradzić sobie w walce o ligowy byt i zakotwiczyć w okolicach środka tabeli.

Z Liberty Stadium odszedł Michu, który błyszczał w swoim pierwszym sezonie. W kolejnym zdobył już tylko dwie bramki w lidze. Z pewnością będzie go brakowało, lecz para napastników Wilfried Bony - Bafetimbi Gomis nie powinna mieć problemów z trafianiem do siatki rywali.

Przyszli: Łukasz Fabiański, Bafetimbi Gomis, Stephen Kingsley, Marvin Emnes, Gylfi Sigurdsson, Jefferson Montero. 
Odeszli: Michu, Gwion Edwards, Michel Vorm, Ben Davies, Alejandro Pozuelo, Leroy Lita.

Prognoza SportoweFakty.pl: Środek tabeli.

Tottenham Hotspur:

Tim Sherwood nie utrzymał się długo na stanowisku menedżera. Latem zastąpił go Mauricio Pochettino. W klubie mają nadzieję na piękną, ofensywną grę. Transferów latem nie było dużo, ale nie musiało być - Koguty dysponują naprawdę szeroką i silną kadrą. Nie pozbyto się także żadnego czołowego zawodnika, więc wszystko teraz leży w rękach Pochettino.

Włodarze klubu chcą Ligi Mistrzów. Konkurencja jest ogromna, ale liczą, że menedżerski kunszt Pochettino przechyli szalę.

Przyszli: Deandre Yedlin, Eric Dier, Michel Vorm, Ben Davies. 
Odeszli: Gylfi Sigurdsson, Jake Livermore.

Prognoza SportoweFakty.pl: Walka o europejskie puchary.

Łukasz Fabiański w końcu będzie grał regularnie
Łukasz Fabiański w końcu będzie grał regularnie

West Bromwich Albion:

Poprzedni sezon The Baggies zakończyli na ostatnim miejscu gwarantującym pozostanie w lidze. Wygrali najmniej meczów w całej Premier League przed własną publicznością - zaledwie cztery. Latem wzmocniono zespół m.in. Joleonem Lescottem (przyszedł za darmo z Man City) i Brownem Ideye (10 milionów funtów). Ten drugi gracz to najdroższy piłkarz w historii klubu i wiązane są z nim spore nadzieje.

Przyszli: Craig Gardner, Chris Baird, Sebastien Pocognoli, Ideye Brown, Jason Davidson, Joleon Lescott, Cristian Gamboa, Andre Wisdom.
Odeszli: Liam Ridgewell, Steven Reid, Scott Allan, Billy Jones..

Prognoza SportoweFakty.pl: Walka o utrzymanie.

West Ham United:

Oczy bolały fanów Młotów, gdy patrzyli na ich grę w przedsezonowych meczach. Wielu z nich nie rozumie dlaczego Sam Allardyce wciąż jest menedżerem tego klubu. Na Upton Park cieszą się, że udało im się ściągnąć jedną z gwiazd mistrzostw świata Enner Valencia. Ekwadorczyk zdobył trzy gole na mundialu i ma być topową postacią w Młotach. Ciekawym posunięciem jest także sprowadzenie Mauro Zarate, który miał okazję grać w Lazio Rzym czy Interze Mediolan. Sześć lat temu, jako 21-latek, był wypożyczony do Birmingham City. W pięć miesięcy strzelił cztery bramki, ale teraz jest już dużo bardziej doświadczonym zawodnikiem.

Przyszli: Mauro Zarate, Aaron Cresswell, Diego Poyet, Enner Valencia, Carl Jenkinson.
Odeszli: Joe Cole, Matthew Taylor, Stephen Henderson.

Prognoza SportoweFakty.pl: Walka o utrzymanie.

Źródło artykułu: