Łukasz Janoszka do Zagłębia Lubin dołączył w przerwie zimowej sezonu 2013/2014. 27-latek w kwietniu przeszedł zabieg pachwiny i od tamtego czasu musiał pauzować. Po trudnej rehabilitacji ofensywny zawodnik wrócił do gry. Ostatnio wszedł na końcówkę spotkania z Chojniczanką Chojnice. - Jestem zadowolony, bo od ostatniego występu minęło bardzo dużo czasu. Na zdrowie nie mogę teraz narzekać, a z biegiem czasu na pewno wszystko będzie wyglądać o wiele lepiej - mówił sam zainteresowany.
[ad=rectangle]
Rehabilitacja piłkarza trwała bardzo długo. Czy wszystko przebiegało zgodnie z planem? - Przy takich zabiegach zawsze jest trudno iść zgodnie z harmonogramem. Były problemy i trudności, ale najważniejsze, że teraz jest już dobrze.
27-latek teraz walczyć będzie o podstawową jedenastkę. Sam jednak podkreśla, że na początku trudno będzie wskoczyć do składu. - Wiadomo, jak to wygląda. Nie prezentuje się jeszcze tak, jak przed kontuzją. Ciężkie treningi i wchodzenie na końcówki spotkań na pewno mi pomogą.
Piotr Stokowiec ma za zadanie wprowadzać do drużyny wychowanków Zagłębia Lubin. Janoszka nie obawia się, że to może być dodatkowym utrudnieniem? - Szkoleniowiec nie może robić tak, że jak ktoś jest w słabszej dyspozycji to gra, bo jest wychowankiem, czy go po prostu lubi. Najważniejsza jest postawa na boisku - zakończył zawodnik.
na Instagramie 
na Facebooku 
