Marketing w polskich klubach piłkarskich wszedł na inny, wyższy i zabawniejszy poziom. Przed sezonem Cracovia wypuściła swój spot reklamowy o nazwie "Dodaj nam wiatru w żagle!". Teraz co prawda rozgrywki T-Mobile Ekstraklasy już w pełni, ale Pasy w najbliższej kolejce zmierzą się ze Śląskiem. Klub z Wrocławia specjalnie na ten mecz przygotował swoje zaproszenie na to spotkanie w którym odniósł się do filmiku Cracovii. Wrocławska odpowiedź na spot reklamowy drużyny z Krakowa brzmi "Wrocławska fala zalewa rywala!". Reakcja ekipy z Krakowa? Kolejny film, tym razem odnoszący się do WKS-u! Wszystkie trzy spoty reklamowe można obejrzeć TUTAJ.
[ad=rectangle]
To tyle tytułem wstępu, bo na boisku żartów już nie będzie. - Musimy odnieść zwycięstwo - tym bardziej, że przegraliśmy ostatnie spotkanie. Potrzebne są nam trzy punkty. Musimy zdominować przeciwnika i walczyć o wygraną - zapowiada Robert Pich, najlepszy strzelec zielono-biało-czerwonych. Śląsk w tym sezonie przegrał dwa mecze, ale oba na wyjeździe - u siebie wrocławianie są groźni dla każdego.
Czego Cracovia może się spodziewać we Wrocławiu? Może spodziewać się niespodzianki w postaci dobrze znanej sobie osoby czyli Krzysztofa Danielewicza. Ten ma 23 lata i gra na pozycji pomocnika. W poprzednim sezonie występował w Cracovii, w barwach której rozegrał 25 spotkań w T-Mobile Ekstraklasie, strzelając w nich jedną bramkę i notując pięć asyst. Niedawno związał się umową z WKS-em. - Na pewno będzie w kadrze na niedzielne spotkanie. Pasuje do naszego systemu gry, gdyż Cracovia w poprzednim sezonie grała podobnie. Cieszę się, że mamy takiego zawodnika uprawnionego do gry już w niedzielę - komentuje trener zielono-biało-czerwonych.
Wiadomo, że przeciwko Pasom rolę napastnika w Śląsku będzie pełnił Flavio Paixao. - Staramy się poszukać jeszcze kogoś z odpowiednimi parametrami, żeby mu pomagał. To nie będzie Sebastian Mila tylko... Nie chcę wymieniać nazwiska - ucina temat Tadeusz Pawłowski, który cieszy się jednak na mecz z ekipą Roberta Podolińskiego. - Myślę, że zrobiliśmy krok do przodu - zarówno jeżeli chodzi o taktykę, jak i motorykę. Widzimy, że zespół jest w coraz lepszej formie. Z entuzjazmem czekamy na niedzielę - zaznacza szkoleniowiec.
Pasy zaczęły bieżący sezon nieszczególnie. Ekipa z Krakowa dopiero przed tygodniem miała możliwość dopisania do swojego dorobku pierwszych punktów, które zainkasowała dzięki zwycięstwu nad Koroną Kielce 2:1. Cracovia na mecz ze Śląskiem pojechała jednak z mocnym zamiarem zdobycia "Twierdzy Wrocław". Zielono-biało-czerwoni ostatniej porażki na Stadionie Wrocław doznali bowiem 23 lutego w meczu z Ruchem Chorzów. Śląsk nie przegrał u siebie od dziewięciu kolejek, sześć spotkań wygrał, a trzy zremisował.
Zespołowi Podolińskiego w spotkaniu z WKS-em nie pomoże Boubacar Dialiba, któremu odnowił się uraz mięśniowy. Do zdrowia wrócił już natomiast Dawid Nowak. Wiele wskazuje na to, że w Pasach po zaledwie kilku treningach z zespołem zadebiutuje 28-letni Serb Miroslav Covilo.
Kto jest faworytem tego starcia? Wydaje się, że Śląsk, ale w polskiej lidze trudno jest cokolwiek przewidzieć. Kto okaże się lepszy, to już czas pokaże...
Śląsk Wrocław - Cracovia
/ nd. 17.08.2014 godz. 15.30
Przewidywane składy:
Śląsk Wrocław: Pawełek - Zieliński, Celeban, Grodzicki, Dudu Paraiba - Danielewicz, Droppa - Pich, Mila, Hołota - Flavio Paixao.
Cracovia: Pilarz - Rymaniak, Żytko, Marciniak - Deleu, Dąbrowski, Covilo, Budziński, Zejdler - Zjawiński, Nowak.
Sędzia: Szymon Marciniak (Płock).
Zamów relację z meczu Śląsk Wrocław - Cracovia
Wyślij SMS o treści PILKA.CRACOVIA na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Śląsk Wrocław - Cracovia
Wyślij SMS o treści PILKA.CRACOVIA na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT