O fotel lidera - zapowiedź meczu Widzew Łódź - Korona Kielce

- To dla mnie szczególne spotkanie. Bardzo miło wspominam dwa i pół roku spędzone w Koronie. Moje rozstanie z klubem nie było najlepsze, choć informacje, które pojawiły się w mediach, nie były w pełni prawdziwe. Wcale nie chciałem odejść z Kielc, zadecydowały o tym inne czynniki. Mam nadzieję, że w poniedziałek przypomnę się kibicom - mówi w rozmowie z serwisem SportoweFakty.pl Robak.

To właśnie dzięki niemu Widzew w tej chwili znajduje się w takiej, a nie innej sytuacji. Swoją klasę "Robaczek" potwierdził w piątkowym spotkaniu z Motorem Lublin. W końcowych minutach otrzymał podanie od Stefano Napoleoniego i z bliska wpakował futbolówkę do siatki. W poniedziałek też postara się o gola, ale jak sam przyznaje: - Najważniejsze jest dobro drużyny.

Łodzianie do tego spotkania przystąpią bez kontuzjowanego Jakuba Kisiela (problemy ze stawem skokowym). Jego miejsce w składzie zajmie powracający po kartkowej absencji Piotr Stawarczyk. Pod małym znakiem zapytania stoi występ Macieja Mielcarza, który po meczu z Motorem narzekał na drobny uraz. - Ale powinien wystąpić - zgodnie twierdzą przy alei Piłsudskiego. Sam zawodnik też jest zdeterminowany, aby zagrać. Wszak do Widzewa trafił właśnie z Korony.

O wiele więcej roszad w składzie musi dokonać trener Włodzimierz Gąsior. Przede wszystkim zajdą dwie zmiany w dobrze spisującej się defensywie. Kontuzjowanego Marka Szyndrowskiego zastąpi Maciej Szajna, z kolei Paweł Król zajmie miejsce Hernaniego (pauzuje za kartki). Do pierwszego składu powraca także Mariusz Zganiacz.

Widzew Łódź - Korona Kielce / pn 17.11.2008 godz. 19:10

Przewidywane składy:

Widzew Łódź: Mielcarz - Broź, Stawarczyk, Ukah, Lisowski - Budka, Juszkiewicz, Panka, Napoleoni - Oziębała, Robak.

Korona Kielce: Cierzniak - Szajna, Król, Nawotczyński, Bednarek - Sasin, Zganiacz, Wilk, Sobolewski - Edi, Konon.